Pojedynek to efekt zeszłorocznej misji do Hiszpanii, podczas której marszałek Elżbieta Anna Polak otrzymała zaproszenie od Ambasador RP Marzenny Adamczyk. Do pojedynku na wina stanął najważniejszy winiarski region Hiszpanii – Rioja.
Rioja to duma hiszpańskiego winiarstwa, która dla iberyjskich winomaniaków jest tym, czym F.C. Barcelona i Real Madryt razem wzięte dla fanów futbolu. Winem obsadzone jest tam 65 tys. hektarów, a apelacja podzielona jest na trzy historyczne podregiony: Rioja Alta, Rioja Alavesa i Rioja Baja. Większość winnic leży w granicach administracyjnej prowincji La Rioja (historycznie należącej do Kastylii), ale niewielka ich część leży także w Kraju Basków i Nawarrze. Podstawą win czerwonych jest występujące solo lub w mieszankach tempranillo. Jego najczęstszym dopełnieniem jest garnacha tinta, mazuelo (cariñena) i graciano. Od 2007 roku gamę czerwieni poszerzono o lokalne odmiany: maturana tinta, maturana parda i monastel.
W winach białych przeważa viura, najczęściej uzupełniana przez dwa szczepy: malvasía i garnacha blanca. - Może sobie myślicie, że my – Polacy z regionu lubuskiego i jesteśmy trochę bezczelni, że przyjechaliśmy z naszym winem, tu gdzie na stołach jest wino najlepsze na świecie. A my mamy dla was niespodziankę, bo nasze wino jest doskonałe i zdobywa stoły świata, zdobywa złote medale - mówiła podczas bitwy marszałek Elżbieta Anna Polak.
Województwo Lubuskie reprezentowali:
Winnica „Stara Winna Góra” w Górzykowie
Winnica „Kinga” ze Starej Wsi
Winnica „Miłosz” z miejscowości Łaz
Winnica „Pod Lipą” z Cigacic
Pojedynek win to bardzo powszechna w Hiszpanii forma prezentacji branży winiarskiej, a także potencjału regionów. Po raz pierwszy w takim wydarzeniu wezmą udział polscy winiarze, prezentujący polskie wina. Województwo Lubuskie zaprezentuje także produkty regionalne i tradycyjne, pochwali się przepyszną dziczyzną, i gęsiną . Nie zabraknie lubuskich ryb oraz przepysznych serów z mleka koziego i owczego. Wiceprezes Hiszpańskiego Stowarzyszenia Enoturystycznego (Associacion Espanola ed Enoturismo) Eduardo Fayos-Sola uważa, że w XXI wieku w siłę będzie rosła turystyka kulturowa. Wielu turystów wypoczywających w kurortach, zwróci się ku niej w poszukiwaniu nowych doświadczeń.
Oferta typu Wine&Food eno- i gastroturystyka przestały być produktami niszowymi. Atrakcje i aktywności związane z winem i jedzeniem są częścią niemal każdego programu z zakresu turystyki doświadczeń. W najbliższej przyszłości podróże winne i kulinarne będą najszybciej rosnącym trendem na światowym rynku. – współcześni turyści chcą przeżywać przygody, szukają niebanalnych wrażeń i autentyczności, a wszystko to mogą im dać podróże winne i gastronomiczne.
(Justyna Śmielska-Saniuk)