
W ramach pikniku zaplanowano turniej tenisowy, pokazy oraz licytacje. Będzie też strefa dla dzieci oraz atrakcje dla osób aktywnych. Pełen program pikniku jest dostępny obok. Początek wydarzenia zaplanowano na godz. 14:00 na placu piknikowym w Wojewódzkim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Drzonkowie. Pieniądze nmożna też wpłacać bezpośrednio na konto Kazimierza Woźniaka, korzystając ze strony Fundacji Warto Jest Pomagać – link TUTAJ.
Kazimierz Woźniak (informacja na podstawie www.wartojestpomagac.pl)
To człowiek o złotym sercu do pracy, ludzi i życia. Koniec kariery zawodowej w wieku 65 lat nadszedł w marcu 2021 r. Zasłużona i zapracowana emerytura. Uporządkowanie spraw, opieka nad mamą, poświęcenie więcej czasu rodzinie oraz długo wyczekiwany remont poniemieckiego domu w zielonogórskim Drzonkowie. Wszystko wyglądało tak do dnia 12 maja.
Nieszczęśliwy wypadek na tymczasowych schodach we własnym domu pogrzebał wszelkie plany i marzenia o w końcu bezstresowym życiu. Diagnoza była okrutna, uszkodzenie rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym. Kazimierz po wypadku stracił przytomność. Trwała walka o życie. Szybki przyjazd karetki następnie operacja w zielonogórskim szpitalu potwierdziła najgorsze, uszkodzenia rdzenia kręgowego. Kilka dni po operacji podczas pierwszych prób rehabilitacji nastąpiły komplikacje kardiologiczne. Zagrożeniem przy takich urazach są zakrzepy żylne. Tak się stało, zakrzep w aorcie płucnej przyszedł szybko. Rozpoczęła się ponowna walka o życie Kazika.
Obecnie stan zdrowia Kazimierza jest stabilniejszy. Leży w szpitalu, jest słaby, uzależniony od pomocy innych. Pracuje przy nim żona i córka. Nie jest samodzielny a największym zagrożeniem jest to, że zakrzepy mogą wystąpić ponownie. Czeka go mnóstwo pracy i nauki wszystkiego od nowa. Przed Kaziem długa, specjalistyczna i kosztowna rehabilitacja. Należy przygotować się na to, że będzie jeździł na wózku. Mimo również problemów zdrowotnych żona Kazimierza musi być silna, przygotować dom, zrobić podjazdy, kupić łóżko, wózek i opiekować się również 90 letnią mamą Kazia, z która mieszkają razem w domu. Zgromadzone pieniądze przeznaczone będą na rehabilitację, przygotowanie domu na potrzeby osoby jeżdżącej na wózku inwalidzkim, zakup sprzętu specjalistycznego (łóżko, wózek)