
Idea Lubuskiego Biobanku opiera się częściowo na projekcie, który od 1992 roku realizowało 10 krajów europejskich. Zbadano wówczas ponad 500 tys. osób – nie tylko ich materiał biologiczny, ale przeanalizowano także ich styl życia, sposób odżywiania, czynniki środowiskowe i wiele innych aspektów mających wpływ na zdrowie. Po 5 latach sprawdzono kwestie zachorowania na nowotwory.
– Biobank Lubuski mógłby być innowacyjną wersją projektu europejskiego. Skala badań może sięgnąć 50 tys. osób. Do tej pory badania na taką skalę nie były realizowane w Polsce. A województwo lubuskie z naukowego punktu widzenia jest bardzo dobrym miejscem do takich badań – mówi prof. Tomasz Huzarski, genetyk. Zebrane materiały mogłyby posłużyć do dalszych badań związanych z występowaniem nowotworów.
Naukowcy dodatkowo chcą badać występowanie tzw. onkopierwiastków – cynku, selenu i arsenu, które mają wpływ na występowanie nowotworów.
Biobank jest projektem wieloletnim – zakłada bowiem badanie tej samej grupy pacjentów w przyszłości. Analiza danych uzyskanych z badań może posłużyć m.in. tworzeniu precyzyjnych programów profilaktycznych dla regionu.
Podczas spotkania marszałek Elżbieta Anna Polak wskazała naukowcom potencjalne źródła finansowania projektu – zarówno krajowe, jak i regionalne.