
W czwartek (23 września) odbyło się Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. sp. z o.o. Województwo Lubuskie reprezentowała marszałek Elżbieta Anna Polak, natomiast szpital, prezes zarządu Jerzy Ostrouch oraz wiceprezes Robert Surowiec.
Tematem posiedzenia było podjęcie decyzji w sprawie bezpłatnego użyczenia budynku przy ul. Walczaka na potrzeby powstającego w Gorzowie Wlkp. Lubuskiego Centrum Kompetencji Cyfrowych i Usług Wspólnych. Jak zaznaczyła marszałek Elżbieta Anna Polak, w Krajowym Planie Odbudowy przewidziane są pokaźne środki na cyfryzację. Niezmiernie istotne w czasie pandemii jest wspomaganie opieki nad chorymi czy starszymi poprzez nowoczesne rozwiązania umożliwiające zdalny monitoring stanu zdrowia.
Jak podkreślił prezes Jerzy Ostrouch, szpital planuje pilotażowo wprowadzić tego typu rozwiązania w Zakładzie Opiekuńczo Leczniczym.
Następnie prezes przedstawił działania, jakie w najbliższym czasie będą podejmowane przez jednostkę. Epidemia pokazała, że w szpitalu nie powinny się krzyżować drogi pacjentów leczonych stacjonarnie, w poradniach, czy przebywających na teranie szpitala w związku z diagnostyką. Dlatego lecznica planuje utworzyć nową stację dializ. Pozwoli to dializować chorych na dwie zmiany (obecnie dializy wykonywane są całodobowo), co podniesie komfort pacjentów, ale także pracowników. Szpital planuje rozszerzyć pilotażowo prowadzone Centrum Zdrowia Psychicznego na cały powiat gorzowski, a nie tylko miasto Gorzów.
Bolączką szpitala jest konieczność "odpracowania" 1/12 kontraktu, jaką NFZ wpłacał szpitalowi w 2020 r. w związku z epidemią i ograniczeniem liczby zabiegów w szpitalu. Narodowy Fundusz Zdrowia zobowiązał jednostki ochrony zdrowia do odpracowania zaliczkowo przekazanych środków lub do ich zwrotu. Jak poinformowała marszałek Elżbieta Anna Polak, w tej sprawie wystąpiła już pisemnie do ministra zdrowia i prezesa NFZ. Tej kwestii poświęcone będzie także spotkanie, jakie odbędzie Elżbieta Anna Polak w piątek (24 września) w ministerstwie zdrowia. Sprawą tą pani marszałek zainteresowała również lubuskich parlamentarzystów.