
– To w dzisiejszych czasach najskuteczniejsza metoda leczenia niepłodności! Chcemy pomóc wszystkim Polakom, nie tylko wybrańcom z samorządów, które finansują dziś in vitro z własnych budżetów – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak.
Projekt stanowiska, jakie Samorząd Województwa Lubuskiego przedstawi na najbliższym posiedzeniu Konwentu Marszałków, dotyczyć będzie wznowienia ogólnopolskiego programu leczenia niepłodności metodą in vitro.
Przypomnijmy. Taki program funkcjonował w Polsce w latach 2013-2016. Wówczas – dzięki procedurom zapłodnienia in vitro – w kraju urodziło się 20 tys. dzieci! Rząd Prawa i Sprawiedliwości zrezygnował jednak z kontynuowania programu. W to miejsce wprowadził swój program ochrony zdrowia prokreacyjnego, który nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. W końców również tego działania władze państwowe zrezygnowały.
Lubuskie: 89 dzieci od 2018 roku
– Dziś stoimy nie tylko przed poważnym wyzwaniem demograficznym. Ale chcemy też wyjść naprzeciw tym Polakom, którzy chcą powiększyć swoją rodzinę, a leczenie niepłodności nie przynosi efektu. Nie każdego stać na in vitro. W Lubuskiem realizujemy ten program z sukcesami od 4 lat. Ale chcemy, żeby każdy Polak i Polka mieli taką szansę – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak.
Lubuskie rozpoczęło realizację swojego programu w 2018 roku. Najpierw uzyskało pozytywną opinię Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji w Warszawie. W pierwszym, pilotażowym roku na ten cel przeznaczono 100 tys. zł. Dziś roczny budżet na Program leczenia niepłodności metodą in vitro w województwie lubuskim to pół mln zł. Od 2018 roku wydano na ten cel 1,8 mln zł. Efekty? Na świecie jest już 89 dzieci. Kolejne są w drodze. Lubuskie do każdej procedury dopłaca 5 tys. zł. Para może skorzystać ze wsparcia 3 razy. Warunki? Zameldowanie na terenie regionu, wiek kobiety (do 40 roku życia) oraz udokumentowany rok leczenie niepłodności.
Jest lokalnie, ma być centralnie
Niewiele samorządów w Polsce realizuje dziś podobne programy. Najczęściej są to samorządy większych miast, m.in. Poznań, Gdańsk, Sopot, Wrocław, Warszawa czy Szczecin. Wśród samorządów wojewódzkich – wyróżniają się pod tym względem Lubuskie oraz Mazowieckie. Zachodniopomorskie – choć własnego programu nie ma – wspiera finansowo gminy, które chcą realizować programy u siebie.