
Podczas ostatniej przed Bożym Narodzeniem sesji Sejmiku Województwa Lubuskiego, Salę Kolumnową odwiedzili harcerze, a radni złożyli sobie życzenia. Jednak nim to się stało, życzenia wszystkim zebranym przekazali marszałek Elżbieta Anna Polak, przewodniczący Sejmiku Wacław Maciuszonek oraz ksiądz Piotr Bortnik.
- Bieda zawsze ma to samo imię. Chociaż różne są jej przyczyny, bieda zawsze pozostanie biedą. Nie ma większej radości - dla każdego kto na jakimkolwiek szczeblu społecznym ma dostęp do pieniędzy, władzy czy może wskazać kierunek - jak uśmiech tych ludzi, którym przyniesie się nadzieję, którym choć trochę się w tej biedzie ulży i pokaże, że ktoś się o nich troszczy. W imieniu Księdza Biskupa tego Wam chciałbym na ten czas Świąt i Nowy Rok życzyć. Niech Święta Bożego Narodzenia będą dla Was wszystkich wyzwaniem, by tej biedy było jak najmniej – powiedział ksiądz Bortnik.
- Na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia życzymy pokoju w sercach, mądrości w myślach, miłości w rodzinach, zdrowia i siły, by wspólnie stawiać czoła nawet najtrudniejszym wyzwaniom. Niech nadzieja płynąca z Betlejemskiego Światła Pokoju przyniesie radość i zrozumienie, a przede wszystkim pomaga mądrze służyć drugiemu człowiekowi – życzyły zebranym w Sali Kolumnowej harcerki z Hufca Zielona Góra ZHP im. Pionierów Ziemi Lubuskiej, które przyniosły ze sobą tradycyjne Betlejemskie Światło Pokoju.
- Nie po raz pierwszy spotykamy się tuż przed Wigilią Bożego Narodzenia, dlatego wiem, że potrafimy polityczne spory odłożyć na ten czas. Życzę Wam wszystkim spokoju i nadziei na lepsze jutro. A w czasie świąt, przy wigilijnym stole, niech razem z nami usiądzie miłość i ciepło rodzinne. Życzę Wam serdeczności i radości z bycia razem z najbliższymi. W Nowym Roku życzę wszystkim, by inflacja spadła, a okrutna wojna, którą oglądamy na wschodzie, się skończyła. Życzę wszystkim zdrowia i siły, by spełniać swoje marzenia i by zwyciężyła demokracja – powiedziała marszałek Elżbieta Anna Polak.
- Nie ukrywam, że z ciężkim sercem przychodzi mi dzisiaj składać życzenia. Staram się być mimo wszystko przewodniczącym całego Sejmiku i wszystkich radnych. Trudno jest tak stać po środku. Łatwiej byłoby przyłączyć się do któreś ze stron, ale podjąłem się tego zadania i póki sił mi starczy, będę się starał to robić. Światełko Betlejemskie, nowonarodzone dziecię, ma wielką moc i wierzę, że jednak te święta spędzimy w rodzinnej atmosferze. W takiej, w jakiej każdy sobie życzy. Chciałbym przekazać najserdeczniejsze życzenia dla wszystkich zebranych w tej sali, dla wszystkich pracowników urzędu, samorządowców lubuskich oraz Lubuszan – życzył przewodniczący Sejmiku Wacław Maciuszonek.