
Na izbę przyjęć centrum trafił aparat diagnostyczny, który umożliwia szybką kliniczną ocenę infekcji, stanu zapalnego i uszkodzenia tkanek. – Mówimy o aparacie, który służy do szybkiego oznaczania CRP. To marker zapalenia wykonywany w podstawowym badaniu laboratoryjnym, które różnicuje między infekcją wirusową a bakteryjną. Dzięki temu niewielkiemu aparatowi wynik uzyskujemy już po kilku minutach, a krew pobierana jest z palca dziecka, a nie z żyły. To niezwykle ważne w przypadku małych dzieci i dla oceny ich stanu – czy mają sepsę, czy nie – wyjaśnił prof. Marcin Zaniew, kierownik Klinicznego Oddziału Pediatrii w Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze.
– Ten sprzęt ma dla nas bardzo duże znaczenie, bo przez naszą izbę przyjęć przewija się ok. 700 dzieci miesięcznie. Dlatego szybsza diagnostyka przekłada się na skrócony czas oczekiwania dzieci i rodziców na wyniki badań – podkreśliła Patrycja Chabiniak, zastępczyni pielęgniarki oddziałowej izby przyjęć w Centrum Zdrowia Matki i Dziecka.
Sprzęt został kupiony po konsultacji z lekarzami. To oni wskazali, czego centrum potrzebuje najbardziej. – To pierwszy krok w bardzo dobrą stronę naszego stowarzyszenia i z pewnością nie ostatni – powiedział Marcin Zegzuła, członek Rotary Club.
Urządzenie do oznaczania CRP jest warte ok. 20 tysięcy złotych.