
- Majówkowy weekend za nami, a za chwilę rozpocznie się prawdziwy sezon wypoczynkowy. Chcemy, aby nad naszymi „lubuskimi Mazurami” mieszkańcy województwa i turyści wypoczywali bezpiecznie. Po raz drugi udało się wyasygnować pieniądze na wsparcie dla Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Podobnie jak rok temu, będzie to 200 tys. zł - podkreśla wicemarszałek Łukasz Porycki.
Bezpieczniej w ośmiu powiatach
Dzięki dotacji, WOPR Województwa Lubuskiego będzie mógł utrzymać w gotowości ratowniczej oraz przeprowadzać patrole prewencyjne na takich lubuskich akwenach jak: jezioro Niesłysz, jezioro Sławskie, jezioro Borek, jezioro Lubiąż, rzeki Odra i Warta. WOPR przeprowadzi także szkolenia dla swoich ratowników oraz kupi specjalistyczny sprzęt: kaski ochronne wraz z przyłbicami ochronnymi i modułem łączności, kombinezony ratownicze i czapki WOPR , namiot stałociśnieniowy, pasy ratownicze „węgorz”, akcesoria do modułu łączności, platformy stałociśnieniowe, odbijacze dwu i czterometrowe, kamizelki pneumatyczne, buty gumowe, rękawice neopronowe oraz koła ratunkowe.
Zadanie swoim zasięgiem obejmie osiem powiatów: krośnieński, świebodziński, wschowski, nowosolski, słubicki, sulęciński, gorzowski i zielonogórski.
300 nowych ratowników dzięki wsparciu
- To już kolejny rok, kiedy samorząd województwa lubuskiego rzuca nam, ratownikom, koło ratunkowe – mówi Robert Fredrych, prezes Zarządu Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Województwa Lubuskiego. – Niestety finansowanie działań ratowniczych jest na bardzo niskim poziomie, a te środki pomagają nam na wykonywanie podstawowej działalności statutowej. Dzięki zeszłorocznemu wsparciu wstąpiło do naszej organizacji prawie 300 osób, które szkolą się w województwie lubuskim, żeby zapewnić bezpieczeństwo na terenach wodnych.
Prezes Robert Fredrych zaznacza, że środki otrzymane od samorządu województwa lubuskiego przeznaczane są też na zakup paliwa oraz na konserwację, przeglądy techniczne i ubezpieczenie używanego przez ratowników sprzętu.
- I tu znów pomocna dłoń przyszła z Zarządu Województwa Lubuskiego. Za to serdecznie dziękuję – podkreślił prezes Zarządu WOPR WL.
A Jacek Czerepko, prezes gubińskiego Oddziału WOPR, dodaje: - W naszym rejonie działania mamy wiele jezior, rzeki i to wsparcie jest nam bardzo potrzebne. Dzięki temu możemy służyć ludziom, pomagać. I myślę, że się sprawdzamy. Mieliśmy już sytuacje, gdzie musieliśmy podjąć działania i wszystkie zakończyły się sukcesem.
Mimo wsparcia WOPR niezwykle istotna jest rozwaga nad wodą. Dlatego wicemarszałek Łukasz Porycki apeluje: - Wypoczywających nad lubuskimi akwenami proszę o zachowanie bezpieczeństwa i umiaru. We wszystkim. O wypadek nie jest trudno.