
Na początku sobotniego (16 września 2023 r.) XI Wschowskiego Kongresu Kobiet zabrzmiał utwór Kayah i Mery Spolsky – „Królestwo kobiet”. – To hołd złożony sile kobiet za ich determinację i za to, że biorą sprawy w swoje ręce. Witam was w wyjątkowym wschowskim królestwie kobiet! – powiedziała do przybyłych do Centrum Kultury i Rekreacji Urszula Chudak, która wraz z Hanną Knaflewską-Walkowiak stoją na czele Rady Programowej Wschowskiego Kongresu Kobiet, którego 11. edycję zorganizowano pod hasłem: „Musimy się stawiać, by nas nie ustawiano”.
Cele Wschowskiego Kongresu Kobiet przypomniała Hanna Knaflewska-Walkowiak: - Przede wszystkim wzmocnienie pozycji kobiet. Walka o równe, wolne i nowoczesne społeczeństwo. A także troska o to, by państwo było oparte na zasadach tolerancji i wzajemnego szacunku.
- Tutaj, we Wschowie, w 1365 roku Kazimierz Wielki poślubił księżniczkę Jadwigę, więc nie dziwi mnie to królestwo kobiet we Wschowie! – powiedziała na powitanie marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak, która objęła XI Wschowski Kongres Kobiet honorowym patronatem wraz z marszałkiem Senatu RP prof. Tomaszem Grodzkim.
Elżbieta Anna Polak: Dla mnie numerem jeden jest zdrowie!
Marszałek Polak przypomniała, że świętujemy w tym roku 25. rocznicę utworzenia województwa lubuskiego. Co się w tym czasie udało? – Przyjechałam dzisiaj do was nowym mostem w Milsku, na którego budowę czekaliśmy 10 lat. Mamy zmodernizowaną drogę w Tylewicach i wiele mijałam fantastycznych inwestycji, które udało się w ciągu tych 25 lat zrobić i dobrze służą województwu – wymieniała Elżbieta Anna Polak. – Ale dla mnie numerem jeden jest zdrowie! To są badania, wczesna profilaktyka, diagnostyka, a podczas tych 25 lat bardzo dużo nam się udało osiągnąć. Oddłużyliśmy szpitale, zbudowaliśmy nowe. Mamy szpital kliniczny w Zielonej Górze, mamy kierunek lekarski i tu dwukrotnych laureatów – absolwentów, którzy najlepiej w Polsce zdali egzamin państwowy! – z dumą podkreśliła lubuska marszałek. - A pamiętam jak 8 lat temu wiele osób w regionie mówiło, że to się nie uda… Kto tu przyjdzie studiować? Kto przyjdzie uczyć? Nie mieliśmy ani jednego profesora, ale mieliśmy pełnomocnika do spraw utworzenia kierunku lekarskiego, prof. Zbyszka Izdebskiego – tu marszałek wskazała na profesora, który przyjechał w Wschowy, by wygłosić wykład „Sztuka kochania wczoraj i dziś”. – I się udało! Bo tylko tworząc drużynę przyjaciół, działając solidarnie, można wszystko!
Kobiety, my możemy wszystko!
- Kobiety, my możemy wszystko! Jeżeli tylko będziemy działać razem – powiedziała z mocą marszałek Elżbieta Anna Polak i zaprosiła 13 października 2023 r. do Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze na XIV Lubuski Kongres Kobiet.
- Doskonale pamiętam, jak byłam w Radzie Programowej I Ogólnopolskiego Kongresu Kobiet. Wtedy pracowałam w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej i pamiętam, jakie to było wielkie zaskoczenie w Polsce, gdy tłum kobiet wypełnił Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. To była olbrzymia potrzeba, by upomnieć się, że jesteśmy! Że nie możemy być na marginesie! Że jest nas tak niewiele w Sejmie, w Senacie… I niestety wciąż jestem jedyną marszałkinią w Polsce. Ale w Sejmie jest już nas 28 procent, a w Senacie 24 procent. Myślę, że po wyborach 15 października będzie nas dużo więcej. A już na pewno z regionu lubuskiego, gdzie aż w trzech komitetach mamy na jedynkach kobiety: Anita Kucharska-Dziedzic na liście Lewicy, Maja Nowak na liście Trzeciej Drogi i ja na liście Koalicji Obywatelskiej.
Nasza rola: szacunek, tolerancja, wspieranie się nawzajem
- My – kobiety wiele dokonałyśmy przez te 15 lat w regionie lubuskim – powiedziała Elżbieta Anna Polak. – Mamy jedyną w Polsce Wojewódzką Radę Kobiet, od początku mam Pełnomocniczkę do spraw równości. Jesteśmy jedynym województwem w Polsce, które przyjęło w tym roku Europejską Kartę Równości. To zobowiązuje do przestrzegania tych zasad, do szacunku, tolerancji i ta tęcza, która jest wymalowana z inicjatywy Instytutu Równości przed Urzędem Marszałkowskim – jedyna taka w Polsce instalacja – nie tylko zachwyca czy budzi zdziwienie niektórych, ale również zobowiązuje do szacunku dla drugiego człowieka. Do tolerancji. Do wspierania siebie nawzajem. Taka jest nasza rola. I tak właśnie Sejmik Województwa Lubuskiego kształtuje swój budżet i swoje strategie.
Te wybory mogą dużo zmienić i to kobiety mają głos
- Chcemy pozostać w Unii Europejskiej. Nie chcemy więcej nienawiści, agresji – podkreślała lubuska marszałek. – Te wybory mogą dużo zmienić i to kobiety mają głos. O tym, jak silny jest to głos, opowie Dorota Wellman właśnie 13 października na Lubuskim Kongresie Kobiet, który poprowadzi Lubuszanin Bartek Jędrzejak. A koncert da Reni Jusis.
- To wszystko dla nas, abyśmy nabrały pewności siebie, stanowczości, odważnie realizowały swoje marzenia i swoje cele. Dzisiaj dziękuję za to, że właśnie to wszystko robicie tutaj, we Wschowie! – podkreśliła Elżbieta Anna Polak.
Wschowa jest kobiecą stolicą Polski
- Dzisiaj bez wątpienia Wschowa jest kobiecą stolicą Polski – powiedział senator Wadim Tyszkiewicz. – Często tu bywam. Aktywność pań robi wrażenie. Nisko się przed wami kłaniam, za to, co robicie i róbcie to nadal! I oczywiście 15 października wszyscy musimy iść na wybory, żeby walczyć o Polskę. Zróbcie to dla waszych dzieci i wnuków!
- Bardzo mnie cieszy temat przewodni tegorocznego kongresu: „Musimy się stawiać, by nas nie ustawiano”. Drogie panie, chyba przez ostatnie lata nikt tak nie gwałcił waszych praw, jak urzędująca władza – słowa burmistrza Wschowy Konrada Antkowiaka wzbudziły aplauz widowni. – Pomyślmy o przyszłych pokoleniach!
- Też jestem częstym gościem we Wschowie, na rzecz której działam. A jednym z takich działań było otwarcie kilka dni temu drogi na trasie Wschowa-Sława – powiedziała radna województwa Małgorzata Paluch-Słowińska, która na Wschowskim Kongresie Kobiet reprezentowała Sejmik Województwa Lubuskiego wraz z radną Beatą Kulczycką.
- Ale żeby takie działania podejmować, potrzebny jest upór i determinacja. I my panie w województwie lubuskim przyczyniłyśmy się do realizacji wielu przedsięwzięć – podkreśliła radna Małgorzata Paluch-Słowińska. – Drogie panie, nic bez nas o nas! Zróbmy wszystko, żeby takich kongresów było jeszcze więcej i żebyśmy mogły decydować same o sobie.