Potrzeba dobrych rozwiązań dla Medyka i Szpitala

Pobierz PDF
uczestnicy konferencji
Trwają konsultacje związane z przeniesieniem zielonogórskiego Medyka do obiektów w Sulechowie. Skutkowałoby to zwiększeniem powierzchni dydaktycznej i badawczej Szpitala Uniwersyteckiego.

Mówimy o zmianie siedziby, nie likwidacji szkoły

Działania te wzbudzają w ostatnim czasie sporo emocji. Warto więc wyjaśnić i uspokoić. - 4 stycznia zarząd jednogłośnie podjął decyzję o rozpoczęciu konsultacji w sprawie przeniesienia siedziby Medyka w Zielonej Górze do budynków należących do Uniwersytetu Zielonogórskiego w Sulechowie, a nie likwidacji placówki – mówi wicemarszałek Łukasz Porycki i tłumaczy: - O potrzebie rozwoju szpitala i wydziału medycznego rozmawiamy już od przeszło dwóch lat, kiedy to wpłynęły stosowne pisma mówiące o potrzebie zwiększenia przestrzeni dla szpitala oraz wydziału lekarskiego.

Jednocześnie trwały poszukiwania nowej siedziby dla zielonogórskiego Medyka. - W 2021 roku oglądaliśmy budynki leżące na terenie miasta Zielona Góra, których właścicielem jest Uniwersytet Zielonogórski, jednak żaden z nich nie został zaakceptowany przez dyrektora Medyka i żaden nie spełnił warunków dydaktycznych. Jedyny taki budynek, który spełnia najwyższe standardy edukacyjne znajduje się w Sulechowie. Jest on w bardzo dobrej lokalizacji. Ma także dodatkowe atuty - salę gimnastyczną, boiska. Wsłuchując się jednak w pojawiające się ostatnio głosy, żeby szkołę pozostawić na terenie miasta, zwróciłem się do prezydenta Zielonej Góry z prośbą o współpracę w znalezieniu nowej siedziby. Wierzę, że znajdą się budynki, które po remoncie będą mogły być przeznaczone na nową siedzibę – wyjaśnia wicemarszałek.

Podkreśla jednocześnie, że trwający proces konsultacji ma na celu zebranie wszystkich opinii na ten temat tak, by znaleźć jak najlepsze rozwiązanie. - To czas, który chcemy wykorzystać, aby podejść do tematu w sposób rzetelny, spokojny, wyważony, bez emocji. Bo jeszcze nic się takiego nie stało, co mogłoby dać podstawy do takich emocji i takiej agresji z jaką mamy do czynienia obecnie w przestrzeni publicznej. Bardzo proszę o wyważone słowa. Wszystkim zależy na rozwoju szpitala, wydziału lekarskiego oraz dobru i dalszym funkcjonowaniu Medyka. Jeżeli znajdziemy nowy obiekt dla szkoły medycznej, to będziemy brali pod uwagę pozostawienie centrum Medyk w Zielonej Górze – przekonuje Łukasz Porycki.

Szpital potrzebuje przestrzeni do rozwoju

O potrzebach lokalowych szpitala mówi prezes lecznicy dr Marek Działoszyński. - Szpital dynamicznie się rozwija. W związku z tym, że powstał wydział lekarski potrzebujemy powierzchni do prowadzenia zajęć dydaktycznych - szczególnie tych o charakterze seminaryjnym, które realizowane są na terenie placówki, o czym mówimy od kilku lat. Szpital przechodzi potężne procesy inwestycyjne, m.in.: budowa Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, pełna termomodernizacja wszystkich obiektów, budowa OIOM-u. Te prace oprócz tego, że sprzyjają rozwojowi szpitala, powodują że musimy alokować personel, żeby szpital mógł funkcjonować normalnie. Na to wszystko nałożyła się też pandemia i funkcjonowanie szpitala tymczasowego. Mamy też dalsze, bardzo ambitne plany, szczególnie związane z rozbudową oddziału zakaźnego oraz plany budowy centrum naukowo-badawczo -dydaktycznego. Miałoby ono zawierać kliniki, np. chirurgii onkologicznej, otolaryngologii oraz jednostki związane z leczeniem raka. Jesteśmy na jutro umówieni w Ministerstwie Zdrowia w tej sprawie, w związku z tym musimy pracować nad tym, aby szpital mógł uzyskać dodatkową powierzchnię, aby mógł rozwijać wszystkie te działalności.  – wyjaśnia. Podkreśla jednocześnie, że nowa przestrzeń dla szpitala musi znajdować się w jego obrębie, żeby nie powodować dysfunkcyjności.

Na konieczność wsparcia rozwoju lecznicy zwraca uwagę także poseł Waldemar Sługocki. Podkreśla, że do tej pory wykonano wielką pracę, aby zadbać o bezpieczeństwo zdrowotne Lubuszan. - Opieka medyczna do niedawna w naszym regionie była na bardzo złym poziomie, stąd też 10 lat temu podjęliśmy trud, aby w woj. lubuskim utworzyć kierunek lekarski. Po wielu latach trudnych rozmów wspólnie z Uniwersytetem Zielonogórskim udało się przekonać do tego pomysłu ówczesnego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza oraz premier Kopacz. Jego rozwój konsekwentnie wspiera samorząd województwa. To właśnie samorząd wyremontował dziekanat wydziału lekarskiego, to samorząd finansuje jego funkcjonowanie i to samorząd ufundował stypendia dla studentów, by podjęli pracę w regionie po ukończeniu studiów. Nieodzownym elementem rozwoju kierunku lekarskiego jest tworzenie odpowiednich warunków do badań klinicznych. Ważne jest więc, żeby szpital się rozwijał. Stąd też inicjatywa, by wywołać szpital kliniczny na bazie szpitala samorządowego, co się stało. Samorząd województwa konsekwentnie, przez cały czas wspiera rozwój szpitala i podejmuje działania mające na celu rozwój infrastruktury szpitala. Dzięki utworzeniu szpitala klinicznego pojawiła się także kadra medyczna ze stopniami naukowymi, która pozawala tworzyć środowisko medyczne w Zielonej Górze i dzięki której kierunek lekarski może trwać i możemy kształcić lekarzy, mając na uwadze dbałość o zdrowie Lubuszan. Ale szpital musi się dalej rozwijać, żeby kształcić kolejne roczniki studentów. Dlatego też niezbędny jest rozwój infrastruktury szpitalnej. Niezbędna do rozwoju szpitala jest przestrzeń – infrastruktura, która pozwoli zbudować centrum szpitala. I tu pojawia się wątek przejęcia budynku studium medycznego, którego dorobek szanujemy. Uchwala jest intencyjna. Może źle rozpoczęliśmy tę debatę, powinniśmy się spotkać z personelem tej placówki i to nadrobimy. Ale chciałbym uspokoić wszystkich, że nikt nie zamierza tej placówki likwidować i niweczyć jej dorobku. Chcemy znaleźć takie miejsce, które pozwoli funkcjonować szkole oraz pozwoli na rozwój szpitala i kierunku lekarskiego – podkreśla. Dodaje, że wykorzystywanie tej sprawy do przepychanki politycznej jest nieuczciwe i nierzetelne.

Radny województwa Sebastian Ciemnoczołowski przekonuje z kolei, że na zmianach mają zyskać wszyscy – szpital, pacjenci oraz Medyk. - Jest nadzieja, żeby te zmiany polegały na tym, że wszyscy na tym zyskamy - szpital będzie mógł się dalej rozwijać, Medyk będzie miał lepsze warunki niż ma w tej  chwili. Co więcej zyskuje na tym także Uniwersytet Zielonogórski, który jest właścicielem majątku w Sulechowie. Województwo lubuskie zobowiązało się także dostosować nową siedzibę do potrzeb szkoły i wyposażyć ją w sprzęt – wyjaśnia. Zwraca także uwagę na to, szpital nie może funkcjonować także bez administracji, która obecnie mieści się w budynkach, które się nie nadają do użytku.  - To jest prawie 150 osób. Jest szansa na uporządkowanie tych spraw i wyburzenie tych budynków - dodaje.

Konsultacje w sprawie przeniesienia Medyka do nowej siedziby potrwają do 5 lutego. Następnie sprawą zajmą się radni województwa lubuskiego.

Galeria: Stanowisko w sprawie zielonogórskiego "Medyka"

Powiązane wiadomości

Zobacz również