
- Jest już dostępny publicznie raport Najwyższej Izby Kontroli z wykonania budżetu za rok 2021 w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim. Chcielibyśmy się tutaj podzielić z opinią publiczną niepokojącymi informacjami, które wynikają z tego raportu. Chcemy poinformować o tym mieszkańców, gdyż sprawa dotyczy majątku, środków Lubuszan – mówiła na wtorkowej konferencji prasowej posłanka PO Katarzyna Osos.
O co chodzi? NIK opublikowała wyniki kontroli na temat wydatkowania środków publicznych przez Lubuski Urząd Wojewódzki w 2021 roku. Kontrolerzy zwrócili uwagę na dwa postępowania na zakup środków ochronnych służących przeciwdziałaniu COVID-19.
Oto treść raportu dotyczącego tych postępowań:
Jednakże w przypadku dwóch zamówień, przeprowadzonych na podstawie art. 6a ustawy antycovidowej, wydatków ze środków publicznych w wysokości 1357,5 tys. zł, z przeznaczeniem na zakup środków ochrony indywidualnej – w ramach dwóch umów z 18 października oraz 3 grudnia 2021 r., dokonano z naruszeniem zasad należytego gospodarowania środkami publicznymi określonymi w art. 44 ust. 3 pkt 1 lit. a ustawy o finansach publicznych, tj. wydatkowaniem środków publicznych w sposób celowy i oszczędny z zachowaniem zasady uzyskiwania najlepszych efektów z danych nakładów.
Przyczyną powyższego był brak rzetelnego i aktualnego rozpoznania rynku umożliwiającego wybór dostawcy oferującego najkorzystniejsze ceny środków ochrony indywidualnej. Zapytania ofertowe skierowano bowiem do trzech potencjalnych dostawców, z którymi wcześniej współpracowano oraz do podmiotów, które same zgłaszały gotowość dostaw. Pomimo znacznej kwoty zamówień, zaniechano poszukiwania profesjonalnych dostawców specjalizujących się w dostawach m.in. środków ochrony indywidualnej, oferujących powszechnie te produkty na porównywalnych warunkach, ale w znacznie niższej cenie. Wybrano zaś dostawcę, którego główny przedmiot działalności (według KRS) obejmuje uprawę zbóż.
Z informacji uzyskanych w toku kontroli, w trybie 29 ust. 1 pkt 2 lit. f ustawy o NIK, dotyczących cen towarów w okresach bezpośrednio poprzedzających dostawy środków ochronnych, od trzech podmiotów będących dostawcami środków ochrony osobistej w odniesieniu do zamówień z października i grudnia 2021 r. wynika, iż cena za zakupiony wówczas przez LUW asortyment mogła być niższa o ok. 63,5%, co oznacza, że możliwe było uzyskanie za te same nakłady niemal trzy razy większej ilości środków ochronnych w wybranych asortymentach. Uśredniona łączna wartość obu zamówień wyniosłaby zatem 495,5 tys. zł, zamiast 1357,5 tys. zł (różnica 862 tys. zł).
W ocenie NIK dokonanie przedmiotowego zamówienia należy ocenić jako niegospodarne, a okoliczności wyboru dostawcy wyczerpują znamiona korupcjogennego mechanizmu dowolności.
Dodatkowo zamówienia w dniu 3 grudnia 2021 r. (podpisanie umowy) udzielono przed zatwierdzeniem wniosku o realizację dostawy (6 grudnia 2021 r.) przez Dyrektor Biura Obsługi Urzędu i Rozwoju Systemów Informatycznych LUW, tj. z naruszeniem § 15 ust. 5 Regulaminu udzielania zamówień.
- Jak wynika z tego raportu majątek publiczny Lubuszan uszczuplono na przeszło 800 tysięcy złotych. W dokumencie czytamy m.in. „Z informacji uzyskanych w toku kontroli wynika, iż cena za zakupiony wówczas przez Lubuski Urząd Wojewódzki asortyment mogła być niższa o około 63,5 proc., co oznacza, że możliwe było uzyskanie za te same nakłady niemal 3 razy większej ilości środków ochronnych w wybranych asortymentach. Uśredniona łączna wartość obu zamówień wyniosłaby zatem niecałe pół miliona” – cytowała K. Osos. - Mamy już sierpień i nie mamy żadnego odniesienia się do tej kontroli, czy do podjętych działań. Dlatego też my, jako posłowie Ziemi Lubuskiej, chcielibyśmy, jeżeli dokonano przestępstwa, to żeby odpowiedzialne za to osoby poniosły konsekwencje. Dlatego będziemy składać do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązek przez wojewodę lubuskiego Władysława Dajczaka.