
Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w piątek, 21 lipca 2023 r. mowa była m.in. o nakładach finansowych przeznaczanych na lubuski sport, w tym wsparcie turystyki rowerowej. – Projekt „Rowelove Lubuskie” zawdzięczamy Sebastianowi Ciemnoczołowskiemu. Jest on inicjatorem nowego programu w ramach budżetu samorządu województwa. Na promocję turystyki rowerowej, ale również zawodów, które mogą się u nas odbywać, przeznaczyliśmy w tym roku 230 tys. złotych w ramach promocji województwa lubuskiego – mówiła Elżbieta Anna Polak, marszałek województwa lubuskiego.
Marszałek przypomniała, że promocja województwa polega na wielu różnych działaniach, m.in. organizacji połączeń lotniczych, promocji gospodarczej czy udziale w targach. – Gros środków przeznaczamy na te klasyczne narzędzia reklamy, czyli billboardy, ulotki, udział w targach i misjach gospodarczych. Ale dzięki inicjatywie naszych radnych znalazły się także środki na promocję pasji i promowanie województwa jako regionu aktywnego. Doskonale państwo wiecie, że ten marketing zwrotny w zakresie promocji jest największy, jeżeli promujemy region niestandardowymi narzędziami. A właśnie takim niestandardowym narzędziem naszej promocji jest pan Krzysztof Fechner, bo jak inaczej nazwać jego udział w niezwykłym maratonie rowerowym w Stanach Zjednoczonych? – stwierdziła Elżbieta Anna Polak.
Województwo lubuskie współuczestniczyło w tym wydarzeniu, wspierając Krzysztofa Fechnera środkami finansowymi. – Widać, że było warto. O Lubuskim dowiedzieli się ludzie w najdalszych zakątkach Stanów Zjednoczonych. Mam nadzieję, że jeszcze nieraz o nas usłyszą – dodała marszałek.
Prawie 5 tys. kilometrów na rowerze przez USA
– Miałem zaszczyt wystartować w najdłuższym i najtrudniejszym wyścigu świata – Race Across America. Zaczynał się od zachodniej strony Stanów Zjednoczonych, jechałem na wschód. Dystans wynosił 4884 kilometry. Dzięki województwu lubuskiemu i zaangażowaniu samorządowców mogłem wystartować i godnie reprezentować Zieloną Górę i województwo lubuskie, reprezentowałem też Polskę. Jestem trzecim Polakiem w historii, który zrobił ten wyścig od 1982 r., od kiedy ten wyścig powstał. Jest to najbardziej prestiżowy wyścig ultrakolarski na świecie – relacjonował zielonogórzanin Krzysztof Fechner, uczestnik wyścigu.
– Wystąpiłem kilka razy w telewizji, mówiłem o wyścigu. Myślę, że była to dobra reklama. Dostawałem informacje na Messengera – ludzie mi zazdrościli. Nie wyścigu, tylko samorządowców, którzy pomogli mi spełnić marzenia. Oni w swoich miastach odbijają się od ściany, a ja zostałem wysłuchany. Przychodzi jakiś kierowca MZK Zielona Góra i mówi: „chcę przejechać Amerykę”. Wariat, nie? A tutaj udało się, dokonałem tego, przejechałem. To mnie zdeterminowało, żeby ukończyć ten wyścig w limicie czasu i nie zawieść nikogo - dodał Krzysztof Fechner.
Sportowa reklama Lubuskiego za darmo
Wydarzenie wzbudziło duże zainteresowanie mediów. Dzięki niemu do województwa lubuskiego udało się ściągnąć komentatora wyścigów kolarskich, dziennikarza Adama Probosza. – Udało się to z bardzo dużą pomocą Sebastiana Ciemnoczołowskiego, który bardzo mnie wsparł, pomógł zorganizować eventy, dzięki czemu przy wyścigu Giro d’Italia co drugi dzień cała Polska i Europa dowiadywały się o województwie lubuskim, o naszej kadrze. Adam Probosz przedstawił też walory województwa – mówił o winnicach, o pięknym regionie. Nie wiem, ile kosztowałaby taka reklama w Eurosporcie przez dwa tygodnie... – powiedział Krzysztof Fechner.
Zielonogórzanin podziękował samorządowi województwa za wsparcie i możliwość promowania regionu w ten sposób. Zapowiedział, że w 2024 r. chciałby pobić rekord Guinnessa lub rekord Polski – przejechać ponad 10 tys. kilometrów w jednym miesiącu.
Możemy podróżować po regionie i dbamy o zdrowie
K. Fechner docenia również rozbudowę infrastruktury rowerowej w Lubuskiem i podkreśla, że jazda na rowerze jest sposobem na dbanie o zdrowie: – Jestem bardzo wdzięczny, że powstają drogi rowerowe. Rodzice z dziećmi mogą pojechać nad Odrę, do Zatonia czy Nowej Soli. Coraz więcej osób może spędzać czas poza Zieloną Górą w fajnych punktach. To dzięki samorządom, które umożliwiają rozbudowywanie dróg. To także profilaktyka. Rower poprawie zdrowie: waga jest prawidłowa, człowiek czuje się lepiej psychicznie, bo jest dotleniony – mówił K. Fechner.
Żywy marketing województwa
– To jest żywy marketing. To chyba nasz najlepszy towar eksportowy, jeśli chodzi o kolarstwo. Bardzo dziękuję pani marszałek, bo była to najlepsza sportowo-rowerowa inwestycja w historii województwa lubuskiego – mówił o promocji województwa poprzez kolarstwo Sebastian Ciemnoczołowski, radny Województwa Lubuskiego. – Udało nam się zrobić kilka wydarzeń, takich jak Lubuska Młodzieżowa Drużyna Kolarska, co było ewenementem w skali Polski. Natomiast marketingowo, wizerunkowo, ale także jeśli chodzi o skalę trudności, którą miał Krzysiek, lepszej inwestycji nie było – uważa radny.
– Chciałem dodać, że ostatnio Adam Probosz w Eurosporcie powiedział, że jesteśmy jedynym województwem w całym kraju, które dofinansowuje kadrę sportową. Młodzi kolarze mogą jeździć bez obaw, nie muszą być nakręceni na wyniki, nie spalają się, bo mają zaplecze finansowe. Wybrzmiało to kilka razy – powiedział Krzysztof Fechner. Na koniec konferencji prasowej przekazał marszałek Elżbiecie Annie Polak medal i dyplom z wyścigu Race Across America.
Startuje Lubuska Szosa
W sobotę rano, 22 lipca 2023 r. startuje regionalny ultramaraton kolarski – Lubuska Szosa. – Start rozpoczynamy punktualnie o godzinie 7.00, z Lubuskiego Centrum Winiarstwa w Zaborze, do godziny 11.00, ponieważ startujemy w małych grupach co 5 minut, żeby nie generować zbyt dużego natłoku. Mamy trzy dystanse: 500 km, 250 km i nowość – 125 km. Można wystartować na dowolnym rowerze. Będą osoby, które pojadą na gravelach, na trekkingach – zapowiedziała Weronika Janik, organizatorka ultramaratonu. – 125 kilometrów to dystans, który większość osób, które zaczęły trenować od kilku miesięcy, jest w stanie pokonać. W przyszłości być może te osoby pojawią się na dystansie 250 i 500 km – dodała.
Zdaniem Weroniki Janik kolarstwo jest bardzo prężnie rozwijającym się sportem w województwie. – Region lubuski jest przepiękny, dla mnie bardzo sentymentalny. To piękne trasy, lasy, jeziora, drogi rowerowe. Widać, że tych tras jest coraz więcej. Chcemy, żeby ludzie poznali ten region. Jest on bardzo niedoceniany, wydarzeń rowerowych jest jeszcze bardzo mało, ale potencjał jest ogromny – mówiła organizatorka Lubuskiej Szosy.
Lubuskie zajmuje w Polsce pierwsze miejsce pod względem kilometrów ścieżek rowerowych na 10 tys. mieszkańców. Z kolei pod względem długości ścieżek na 100 km kwadratowych Lubuskie plasuje się w połowie tabeli – na 9. miejscu. Tylko w latach 2017-2020 przybyło nam w regionie blisko 140 km ścieżek rowerowych.