Lubuskie bruki zgotują kolarzom piekło… Nadchodzi Piekło Przytoku

Pobierz PDF
Fot: Marek Pych/Lubuskie.pl
6 kwietnia 2025 r. rusza Piekło Przytoku – wyścig kolarski, który swoją nazwę „zawdzięcza” poziomowi trudności. Trasa, jaką będą mieli do pokonania zawodnicy, prowadzi przez brukowe drogi od Jan do Przytoku.

Organizatorem „Piekła…” jest Stowarzyszenie Bike & Run Promotion razem z Fundacją My Aktywni (znaną m.in. dzięki Zielonogórskiemu Crossowi „Parszywa 12”). Wcześniej odpowiadało za nie Lubuskie Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej.

Samorządowcy trzymają kciuki za kolarzy

Do kibicowania uczestnikom wyścigu i udziału w wydarzeniach towarzyszących zaprasza wicemarszałek województwa lubuskiego Sebastian Ciemnoczołowski. – Zostało 6 dni do kolejnej edycji Piekła Przytoku – wspaniałej imprezy rowerowej, która świetnie promuje Lubuskie. Niezależnie od tego, jaka będzie aura – wiem, że uczestnicy dadzą z siebie wszystko, a atmosfera będzie genialna! – mówił wicemarszałek.

Na miejscu niedzielnych zmagań, z zachętą do uczestnictwa, pojawili się także włodarze Zielonej Góry i sołectwa Jany.

–  Mamy nadzieję, że Piekło Przytoku przyniesie nam anioły sukcesu – sukcesu sportowego, a także promocyjnego miasta Zielona Góra i sołectwa Jany. Liczymy na duży odzew frekwencyjny – i kolarzy, i biegaczy, mieszkańców sołectwa i nie tylko – mówił wiceprezydent Zielonej Góry Marek Kamiński.

– Zapraszam, żebyśmy wspólnie rozpoczęli sezon rowerowy w Zielonej Górze i w województwie lubuskim. Będzie też strefa dziecka, miejsce dla rodzin, dla dzieci, dla mieszkańców – dodała Olga Jasińska-Cieślińska – sołtyska sołectwa Zielona Góra-Jany.

Paryż-Roubaix po lubusku

Wyścig jest inspirowany zawodami rozgrywanymi od 1896 r. we Francji – Paris-Roubaix, które określa się również „Piekłem Północy”.

– To wyjątkowy wyścig w tym rejonie. Tutaj, na naszym terenie, mamy taką perełkę – typowy bruk niemiecki. Wyścig jest dość ciężki, ale serdecznie zapraszam wszystkich amatorów na wyścig amatorski, żeby sprawdzili swoje siły, zobaczyli, jak wygląda prawdziwe ściganie. Mamy 10 pętli dla mężczyzn, to około 70 kilometrów, a dla kobiet 5 pętli, około 35 kilometrów. Przyjadą kolarze z Poznania, Wrocławia, Szczecina, oczywiście z Zielonej Góry też będą. Zapowiada się naprawdę dobre, solidne ściganie – mówiła Joanna Balawajder, organizatorka Piekła Przytoku.

Udział w zawodach weźmie m.in. Filip Prokopyszyn – reprezentant Polski w kolarstwie torowym i wychowanek Trasy Zielona Góra, obecnie zawodnik klubu LUKS Trójka Piaseczno.

 Jest to bardzo ciężki wyścig, jak sama nazwa wskazuje – piekło. To długi dystans – podejrzewam, że każdy podjazd jest bardzo wymagający, więc jest to naprawdę próba wytrzymałości fizycznej i mentalnej – powiedział Filip Prokopyszyn.

W ramach zawodów będzie zorganizowana również strefa dla dzieci. Poprowadzi ją Łukasz Łukaszewski. – Będzie to strefa sportów dla najmłodszych, a także biegów dziecięcych. Zapraszamy więc serdecznie rodziców z dzieciakami w każdym wieku. Będziemy zlokalizowani na boisku w Janach. Proponujemy, by dojechać do nas od strony Zawady, a nie Przytoku, bo tam będzie się toczył wyścig. Czeka na was kilka ciekawych stacji i biegi z medalami – zachęcał Łukasz Łukaszewski.

Organizatorzy wyścigu przedłużyli zapisy online do czwartku 3 kwietnia 2025 r. Szczegóły – na stronie dostartu.pl/piek-o-przytoku-wyscig-kolarski-v13640. Niedzielne zawody wystartują o godzinie 11:00 sprzed boiska sportowego w Zielonej Górze-Janach.

Galeria zdjęć

Powiązane wiadomości

Zobacz również