
W skład Komisji pod przewodnictwem Pawła Pudłowskiego wchodzą posłowie Paweł Arndt, Barbara Bubula, Witold Czarnecki, Marcin Horała, Maciej Masłowski, Antoni Mężydło oraz Dariusz Starzycki. W posiedzeniu Komisji uczestniczyli m.in. marszałek Elżbieta Anna Polak, prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki, rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Tadeusz Kuczyński, rektor PWSZ w Sulechowie prof. Marian Miłek, przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju, Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiebiorczości, przedsiębiorcy, naukowcy i samorządowcy.
Marszałek Polak omówiła pokrótce założenia RPO Lubskie 2020 i Programu Rozwoju Innowacji. Podobnie jak przewodniczący Pudłowski, przyznała, że Lubuskie pod względem innowacyjności ma wiele do nadrobienia, gdyż lokuje się słabo w ogólnopolskich rankingach pod tym względem. - Dlatego inwestowaliśmy w minionej perspektywie finansowej w parki naukowo-technologiczne i ośrodki badawczo rozwojowe w całym regionie - mówiła marszałek wymieniając Gorzowski Ośrodek Technologiczny, Park Naukowo-Technologiczny w Nowym Kisielinie, Interior w Nowej Soli, Centrum Energii Odnawialnej i Lubuski Ośrodek Innowacji i Wdrożeń Agrotechnicznych w Sulechowie. - Na wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw w latach 2007-2013 zostało przeznaczonych 750 mln zł, z czego 230 mln zł stanowiło dofinansowanie z funduszy UE - przypomniała marszałek. - Dzięki tym inwestycjom wzrasta PKB w regionie lubuskim, a nasi przedsiębiorcy zarażają optymizmem. Według rankingu opublikowanego przez Puls Biznesu, zwiększają nakłady inwestycyjne swoich firm aż o 28 proc.
W obecnej perspektywie finansowej, główna pula środków na innowacje znajduje się w poddziałaniu 1.1 - badania i innowacje. - Beneficjentami mogą być tutaj przedsiębiorcy, instytucje badawczo-rozwojowe a także partnestwa przedsiębiorstw i uczelni wyższych - mówiła marszałek. - Dodatkowymi punktami premiujemy zwłaszcza partnerstwa, bo w partnerstwie siła!
Marszałek omówiłą także założenia i cele Programu Rozwoju Innowacji: - Mamy określone konkretne cele, nakierowane na podniesienie innowacyjności poprzez inteligentne specjalizacje regionu. Zaliczają się do nich ekoinnowacje (zielona gospodarka), eko-rozwój (zdrowie i jakość życia), innowacyjny przemysł i zrównoważony rozwój. Lubuskie jest Zieloną Krainą, mamy lasy i jeziora, a kiedy zrealizujemy nasze strategiczne zamierzenia w dziedzinie innowacyjności, Lubuskie będzie Zieloną Krainą Nowoczesnych Technologii.
Rektor Kuczyński podkreślił, że powstały dwa lata temu Park Naukowo-Technologiczny Uniwersytetu Zielonogórskiego w Nowym Kisielinie bardzo dobrze funkcjonuje pod względem ekonomicznym i nie wymaga od uczelni tak dużych dotacji, jak początkowo planowano. - Od Polskiej Agencji Przedsiębiorczości dostaliśmy niedawno tytuł "lidera innowacyjności" w kategorii uczelni i ośrodków naukowych - pochwalił uczelnię rektor.
Michał Ptaszyński z Ministerstwa Rozwoju zwracając się do marszałek Polak przypomniał, że Lubuskie jako pierwszy region zakończyło projekt Szerokopasmowego Lubuskiego (budowa sieci szkieletowej światłowodowej w całym regionie), co stanowiło ważny krok w kierunku podniesienia innowacyjności i konkurencyjności regionu.
Przedsiębiorcy zwracali uwagę, żeby bardziej ostrożnie podchodzić do wyników rankingów innowacyjności, ale przeciwnego zdania był prezydent Kubicki: - Rankingi nie kłamią, tylko nic z tego nie wynika - mówił. - Zgadzam się z premierem Morawieckim, który mówi, że musimy zrobić wszystko, by nie być postrzegani jak tania siła robocza. A tak właśnie jesteśmy postrzegani. W Zielonej Górze mamy innowacyjną firmę Hertz Systems, która stawia kroki w technologiach kosmicznych, chociaż otrzymuje chyba zbyt małą pomoc i wsparcie ze strony państwa.
W toku dyskusji, marszałek Polak przypomniała, że na jeden z konkursów z dziedziny badań i innowacji, wpłynęło ponad 500 projektów. - To pokazuje jaki jest potencjał w regionie pod tym względem - stwierdziła.
Prof. Marian Miłek przypomniał z kolei, że Lubuski Ośrodek Innowacji i Wdrożeń Agrotechnicznych w Kalsku wykonał w tym roku 186 usług badawczych i to w większości na zamówienie lubuskich firm. - Ten ośrodek znalazł już swoje miejsce w Polsce - dodał.
Po posiedzeniu, członkowie Komisji udali się do Lubuskiego Centrum Winiarstwa w Zaborze.