
Pracownia Leku Cytostatycznego to miejsce, gdzie wytwarzane są leki dostarczane na oddziały onkologii i hematologii i chorób rozrostowych układu krwionośnego, gdzie otrzymują je pacjenci w ramach chemioterapii na oddziale lub w systemie dziennym. Do tej pory leki wytwarzane były na oddziałach. Teraz będą produkowane z nowoczesnym laboratorium przy aptece. – Jest to bardzo nowoczesna pracownia, zgodna z standardami GMP, czyli dobrej praktyki wytwarzania. Zapewni ona nie tylko dokładne przygotowanie leków, ale także bezpieczeństwo pracowników. Przygotowują oni leki w specjalnych kombinezonach, które chronią przed szkodliwym działań cytostatyków. W pomieszczeniu mamy 24-krotną wymianę powietrza w ciągu godziny. Dodatkowo jest taka różnica ciśnień, żeby nie dochodziło do skażania wzajemnych pomieszczeń i do wymiany powietrza. Pomieszczenia są sterylne. Kontakt z pracownikami odbywa się przez interkomy. Leki wydawane są przez śluzy materiałowe - wyjaśniła Karolina Gaweł – kierownik laboratorium. Zlecenia do laboratorium spływać będą droga elektroniczną z oddziałów. - Myślę, że właśnie w ten sposób sięgamy gwiazd. Zastosowanie takich nowoczesnych technologii to nasza misja w regionie lubuskim. Przecież budujemy zieloną krainę nowoczesnych technologii – mówiła marszałek.
Dziennikarze pytali także o budowę Ośrodka Radiotrapii przy gorzowskim szpitalu. - Prace idą zgodnie z planem, więc myślę, że w 2018 roku oddamy do użytku ten niezwykle ważny na północnej części regionu Ośrodek leczenia chorób nowotorowych - wyjaśniła marszałek Polak.
W otwarciu laboratorium udział wzięli: członek zarządu Tadeusz Jędrzejczak oraz Poseł na Sejm RP Krystyna Sibińska.