
Podpisane porozumienie dotyczy współpracy pomiędzy trzema stronami w zakresie wszechstronnej promocji i prezentacji wyników badań oraz wiedzy o historii odkryć paleontologicznych na Ziemi Gorzowskiej, ze szczególnym uwzględnieniem odkrycia szkieletu nosorożca. Współpraca polegać będzie na przygotowaniu koncepcji centrum naukowo-dydaktycznego pod nazwą „Park Kenozoiczny”, prezentującego historię odkryć paleontologicznych i archeologicznych, promocję miasta i regionu oraz tworzenie nowych produktów turystycznych. Porozumienie podpisali:
- Elżbieta Anna Polak – Marszałek Województwa Lubuskiego
- prof. Iwona Bartoszewicz - Prorektor ds. Nauki Uniwersytetu Wrocławskiego
- Jacek Wójcicki – Prezydent Miasta Gorzów Wlkp.
Podczas spotkania zaprezentowane zostały efekty prac badawczych nad znalezionym kośćcem nosorożca. Prowadzone są one na Uniwersytecie Wrocławskim, a ich głównodowodzącym jest prof. Krzysztof Stefaniak. -Ten nosorożec ma misję do wykonania i to misją jest łączenie. Dlatego też został odnaleziony na S3. Poza tym, Stefania ma 125 tys. lat i przez ten czas patrzy przychylnie i na województwo lubuskie i na województwo dolnośląskie. Ona łączy nie tylko terytorialnie, ona łączy także siły tych, którzy chcą zapytać co się tutaj działo kiedy nas nie było – mówiła prof. Bartoszewicz.
Lubuskie oczywiście liczy na to, że Stefania powróci do siebie – do Gorzowa, do Lubuskiego. - Nie każdy ma takiego nosorożca. Paleontologia jest bardzo trudną dziedziną, ale nie tutaj w Gorzowie. Mamy nie tylko wspaniałych poszukiwaczy i odkrywców, ale też wspaniałe skarby i trzeba naprawdę to wykorzystać. Trzeba stworzyć miejsce, gdzie nosorożec będzie wyeksponowany godnie. Wtedy wszyscy będą do Gorzowa przyjeżdżać, żeby zobaczyć Stefanię – podkreśla marszałek Elżbieta Anna Polak. Podobnego zdania jest prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. - To, że Stefania tutaj spoczęła to znaczy, że była patriotką. To znaczy, że tutaj w Gorzowie, w województwie lubuskim było jej po prostu dobrze – komentuje.