W trosce o mieszkańców pogranicza

Pobierz PDF
Uwaga: Wiadomość archiwalna. Nie wszystkie załączniki i linki mogą działać poprawnie.
Zarząd województwa podejmuje działania i szuka rozwiązań, dla pojawiających się każdego dnia nowych problemów obywateli w regionie transgranicznym. Przedłużający się okres zamknięcia granic oraz brak dokładnych ram czasowych jej otwarcia powoduje, iż wiele grup społecznych coraz mocniej odczuwa skutki izolacji. Marszałek Elżbieta Anna Polak, w imieniu zarządu województwa, skierowała pismo do premiera Mateusza Morawieckiego dotyczące wdrożenia rozwiązań, które ułatwią codzienne życie mieszkańców pogranicza.

- W tej trudnej sytuacji odbywają się w Brandenburgii egzaminy dojrzałości, wśród nich są również lubuscy uczniowie. Kwestie kontynuowania edukacji pozostałych polskich uczniów w niemieckich szkołach we Frankfurcie nad Odrą, Guben i Küstrin pozostają jednak jeszcze nierozwiązane. Proponuję wdrożenie ułatwień umożliwiających ich dalsze kształcenie, poprzez zwolnienie nauczycieli i uczniów z obowiązku odbywania kwarantanny – czytamy w liście skierowanym do Prezesa Rady Ministrów.

Docierają liczne apele i postulaty mieszkańców pogranicza, którzy nie mogą swobodnie poruszać się w związku z wprowadzeniem obowiązku kwarantanny dla wszystkich osób przekraczających granicę. Temat ten jest przedmiotem intensywnych rozmów samorządowców, przedsiębiorców i organizacji pozarządowych, którzy borykają się z licznymi problemami. - Przedłużający się okres zamknięcia granic oraz brak konkretnych ram czasowych jej otwarcia, powoduje, iż kolejne grupy społeczne coraz mocniej odczuwają skutki izolacji. Problem ten został zasygnalizowany Wojewodzie Lubuskiemu przez przedstawicieli nadgranicznych gmin – czytamy w piśmie skierowanym do premiera.

Zobacz treść pisma

 

Stanowisko Premierów Brandenburgii i Saksonii

Premier Saksonii Michael Kretschmer wyraził opinię dotyczącą obowiązku 14-dniowej kwarantanny, nałożonego na polskich obywateli, którzy wracają z zagranicy.  W opinii premiera Saksonii, dzięki Unii Europejskiej granica nie stanowi już końca przestrzeni gospodarczej lub życiowej, a ludzie w regionie przygranicznym przyzwyczaili się do tego i dojeżdżali tam i z powrotem - do pracy, i do mieszkania. - Rygorystyczne zamknięcie granicy w czasie kryzysu koronawirusowego spowodowało duży problem - oświadczył.

Kretschmer to kolejny premier niemieckiego landu graniczącego z Polską, który zabrał głos w sprawie utrudnień granicznych. "Moim zdaniem, osoby dojeżdżające do pracy powinny mieć możliwość dotarcia do swojego miejsca zatrudnienia po drugiej stronie granicy" - napisał w czwartek Dietmar Woidke, premier Brandenburgii i pełnomocnik rządu RFN ds. kontaktów z Polską, w liście do Bartosza Grodeckiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, będącego też koordynatorem do spraw polsko-niemieckiej współpracy przygranicznej i regionalnej.

Centrum Informacyjne Rządu przekazało w niedzielę, że rozumie sytuację mieszkańców terenów przygranicznych i na początku przyszłego tygodnia Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego zajmie się tematem małego ruchu granicznego.

Odnosząc się do małego ruchu granicznego, CIR poinformowało, że "po przeprowadzeniu prac analitycznych dotyczących aktualnej sytuacji związanej z pandemią koronawirusa w Polsce i na świecie na podstawie aktualnych informacji z zagranicy, będzie można ocenić ryzyko w tym zakresie i podjąć decyzję, czy otworzyć ten ruch bez obowiązku kwarantanny".

Polskie władze wprowadziły przepis 27 marca, aby zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. W niedzielę polski rząd przedłużył obowiązek kwarantanny do odwołania.

 

Stanowiska Euroregionów

Pisma skierowane do Premiera Morawieckiego:

2. Euroregiony strona niemiecka

Zobacz również