
4 czerwca obchodzony jest w Polsce Dzień Wolności i Praw Obywatelskich. To święto zostało ustanowione uchwałą Sejmu RP w dniu 24 maja 2013 r. na pamiątkę pierwszych po wojnie częściowo wolnych wyborów, które odbyły się 4 czerwca 1989 r. Z tej okazji w Zielonej Górze odbył się piknik pt. „Zaszczepmy w sobie wolność”. Jego gospodarzem była marszałek województwa lubuskiego, Elżbieta Anna Polak. Wśród uczestników imprezy byli także lubuscy parlamentarzyści: posłanki Katarzyna Osos, Anita Kucharska-Dziedzic oraz senator Wadim Tyszkiewicz.
- 4 czerwca to moje ulubione święto. Dlatego, że to jest święto mojego pokolenia i święto wolności, która jest mi bardzo droga. Dokładnie pamiętam ten dzień, 4 czerwca 1989 r. Nie wiedzieliśmy wtedy jak będzie. Nie wiedzieliśmy, czy się uda. Ale bardzo mocno wierzyliśmy w tę naszą rewolucję. Ta nasza rewolucja to była prawdziwa, rzeczywista decentralizacja. Najpierw powstał samorząd, 27 maja 1990 roku. I to my, zwykli ludzie, Polacy poczuliśmy się wreszcie, jak u siebie w domu. I zaczęliśmy ten nasz dom, Polskę urządzać, po swojemu. 5 czerwca 1998 r. odrodził się samorząd wojewódzki, później samorząd powiatowy, 1 stycznia 1999 roku. W tym też roku wstąpiliśmy do NATO. I jeszcze jedna bardzo ważna data, 1 maja 2004 roku. Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Wolność wyzwoliła taki uśpiony potencjał w nas Polakach. Pokazaliśmy światu, że jesteśmy kreatywni i pracowici. Zmienił się wizerunek Polski i Polaków w Europie i na świecie – mówiła podczas rozpoczęcia pikniku, marszałek Elżbieta Anna Polak. - Ale niestety przyszedł rok 2016 i okrutny los zadrwił z nas. Bo to my sami Polacy, odebraliśmy sobie wolność. Wykopaliśmy podziały. I znowu ruszyła centralizacja. Media już nie są wolne. Samorządom rząd odbiera kompetencje. I znowu Polacy doświadczyli, że wolność nie jest dana raz na zawsze. Bo wolność, tak jak miłość, trzeba pielęgnować. Musimy szanować, przestrzegać Konstytucji, praworządności, szanować różnorodność Polaków. I być solidarni, tak jak wtedy w 1989 roku, 32 lata temu. Bo to solidarność otworzyła nam drzwi do wolności. Wolność kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem – dodała marszałek i zaprosiła do odwiedzenia stoiska SP ZOZ Medkol, gdzie można było min. zapisać się na szczepienie przeciw COVID-19 i dowiedzieć więcej na temat szczepień.
- „Zaszczepmy się wolnością”! Dzisiaj, razem z departamentem zdrowia promujemy szczepienia. Ja jestem dwukrotnie zaszczepiona Astrą Zenecą, dlatego jestem dzisiaj wolnym Polakiem – podkreślała na pikniku Elżbieta Anna Polak.
Na stoisku Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego osoby zainteresowane tematyką badań profilaktycznych dot. nowotworów miały także okazję dowiedzieć się, z jakich projektów zdrowotnych mogą obecnie skorzystać Lubuszanie.
Nie zabrakło również stoiska promocyjnego województwa lubuskiego. Tam uczestnicy imprezy mogli uzyskać informacje na temat ciekawych miejsc wartych odwiedzenia w naszym regionie, a także zapoznać się z wszystkimi szczegółami na temat zbliżającego się Lubuskiego Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic, który odbędzie się w dniach 18-20 czerwca br.
Podczas pikniku nie zabrakło atrakcji dla dzieci i dorosłych. Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego SPZOZ przygotowała pokazy pierwszej pomocy przedmedycznej. Każdy chętny mógł także zobaczyć, jak w środku wygląda jedna z najnowocześniejszych karetek pogotowia w regionie. Trzy takie ambulanse zostały zakupione w ub.r. dla pogotowia w Zielonej Górze ze środków samorządu województwa lubuskiego, w ramach unijnego programu „Lubuskie kontra wirus”. Więcej informacji na temat nowych karetek przeczytasz w artykule Nowe ambulanse dla Zielonej Góry.
Najmłodsi uczestnicy imprezy też się nie nudzili. Czas umilała im Fundacja Dr Clown, która zorganizowała pokazy puszczania dużych baniek mydlanych oraz „wyczarowywała” dla nich rozmaite cuda z balonów. Dzieci mogły też poczuć się jak prawdziwi wędkarze i połowić sobie rybki.
A na koniec imprezy, dla miłośników kina i dobrego humoru, zorganizowano projekcję komedii Miś, w reż. Stanisława Barei.