
- Nie wiem czy to już jest koniec pandemii. Ale jest to na pewno ten czas, żeby pokłonić się nisko naszym bohaterom i powiedzieć: Dziękujemy! – mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak podczas spotkania w Muzeum Ziemi Lubuskiej w środę 13 kwietnia.
Naszymi bohaterami było 80 osób: lekarze, pielęgniarki, ratownicy, pracownicy medyczni oraz ich przełożeni z jednostek ochrony zdrowia prowadzonych przez lubuski samorząd. Byli przedstawiciele Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, szpitala pulmonologiczno-kardiologicznego w Torzymiu, Lubuskiego Centrum Ortopedii w Świebodzinie oraz zielonogórskiego pogotowia. Oraz prezesi i dyrektorzy ze szpitali w Gorzowie, Międzyrzeczu, Ciborzu, Zaborze i Nowym Dworku. To oni, dzień w dzień, przez ponad dwa lata mierzyli się z wirusem, ratując życie pacjentów i narażając swoje.
- Są ludzie, z którymi można konie kraść. Dziękuję, że jesteście, to dzięki Wam przeżyliśmy ten trudny czas światowej pandemii bezpiecznie. W życiu są takie chwile, których się nie zapomina, nigdy. Pamiętam czołgi na ulicach polskich miast, gdy zaczął się stan wojenny - miałam wtedy 20 lat, byłam przerażona, bo nic nie mogłam zrobić. I tak samo wyraźnie pamiętam, gdy dwa lata temu przyszedł do mnie Jacek Smykał, rozłożył bezradnie ręce i powiedział: dostałem tylko 10 kombinezonów! Mam ratować ludzi gołymi rękoma? – wspominała lubuska marszałek. - Byłam przerażona, ale miałam już więcej lat i wiedziałam, że mogę poruszyć niebo i ziemię i nie bałam się zrobić wszystko, co tylko samorząd może zrobić. Nie oglądając się na rząd, który twierdził, że Wuhan jest daleko, a maseczki nic nie dają.
- Dziękujemy za wasze nieprzespane noce, za walkę na pierwszej linii frontu, za empatię i uśmiech, który dawał nadzieje – dodała Elżbieta Anna Polak.
Przeczytaj także: Dwa lata walki z pandemią. To był ciężki czas. Co będzie dalej?
Doktor Jacek Smykał, kierownik Klinicznego Oddziału Chorób Zakaźnych Szpitala Uniwersyteckiego, przypomniał, że 4 marca 2020 r. w zielonogórskim szpitalu pojawił się tzw. pacjent zero, a więc pierwsza w Polsce osoba zarażona koronawirusem: - Organizacja pracy w szpitalu musiała się zmienić. Nikt nie jest przygotowany na pandemię. To była ciężka praca, choć nie wiemy, co jeszcze przed nami.
- Podsumowania są trudne. Wyobraźmy sobie, że Pani Marszałek nie zbudowała Centrum Zdrowia Matki i Dziecka (w budynku znajdował się Szpital Tymczasowy – dop. red.). Leczylibyśmy w CRS-ie, może w jakimś namiocie… Wyobraźmy sobie, że nie mamy sprzętu… Ale pandemia udowodniła mi, że najważniejsi są ludzie. Poszliśmy z nią walczyć z własnej woli. Baliśmy się, ale pacjenci nie mogli zobaczyć w naszych oczach strachu. Możemy mieć wszystko, ale bez ludzi nie zrobimy niczego. Bardzo Wam dziękuję – dr Bartosz Kudliński, kierownik Szpitala Tymczasowego, kierował te słowa do swojego zespołu, z którym spędził 483 dni i nocy walcząc o zdrowie i życie pacjentów.
Marta Wieliczko pracę w Szpitalu Tymczasowym zaczynała jeszcze jako wolontariusz-student. Dziś jest już lekarzem w Szpitalu Uniwersyteckim. – Poszłam do Szpitala Tymczasowego, by się sprawdzić. Ale dzięki ludziom tam pracującym, czułam się bezpiecznie. Byliśmy jednością. My kontra pandemia. Stworzyliśmy zespół, pozostaniemy przyjaciółmi do końca życia – mówiła lekarka.
Każdy z 80 bohaterów został uhonorowany pamiątkowym dyplomem (poniżej publikujemy pełną listę osób). W uroczystości wzięła udział również radna województwa lubuskiego Anna Chinalska, przewodnicząca sejmikowej Komisji Zdrowia, Rodziny i Spraw Społecznych, która podziękowała uczestnikom spotkania za walkę o każdego pacjenta. – Dzięki Wam mogliśmy czuć się bezpieczniej i mieć nadzieję na lepsze jutro. Zasłużyliście na szacunek – powiedziała.
Szpital Uniwersytecki
Kliniczny Oddział Chorób Zakaźnych:
Jacek Smykał - kierownik
Bogusława Buśko - pielęgniarka oddziałowa
Dział Transportu Medycznego
Witold Głodecki - kierownik
Szpitalny Oddział Ratunkowy
Szymon Michniewicz - kierownik
Szpital Tymczasowy:
dr n. med. Bartosz Kudliński - kierownik
Izba Przyjęć:
Ada Hincyngier
Patrycja Chabiniak
Marzena Tomasik
Ewa Lisowska
Oddział Obserwacyjno-Zakaźny:
Anna Łączna-Sokołowska
Iwona Wagner
Mirosława Antoszewska-Olejniczak
Anna Kwiecińska
Iwona Pasek
Odcinek Dziecięcy:
Janina Kulikow
Bogusława Maciejonek
Ewa Sobala
Lucyna Ozimkiewicz
OIT
Beata Wudarczyk
Joanna Zając
Aneta Chodor
Anna Gieżycka-Kohut
Agnieszka Biłyk
Magdalena Biernacka
Małgorzata Hossa
Monika Święcka
Lekarze
Tomasz Zemleduch
Piotr Kimla
Mateusz Polanin
Jacek Zawadzki
Marta Wieliczko
Paweł Haliński
Paweł Matecki
Marta Trosiak
Krzysztof Sidziński
Wolontariusze – studenci, a potem obecni lekarze stażyści
Jagoda Kania
Olga Fedorowicz
Renata Piątek
Filip Kowalski
Weronika Łodzińska
Ada Wojciechowska
Michał Cięciel
Gabriela Iciek
Dominika Zgoła
Magdalena Murkos
Marta Stolińska
Marta Olechnowicz
Ludmiła Liutkievich
Klaudia Szwakop
Damian Żołądziejewski
Marek Działoszyński – prezes
Kazimiera Kucharska-Barczyk
Antoni Ciach
Emil Korczak
Weronika Rozengerger
Szpital pulmonologiczno-kardiologiczny w Torzymiu
Tomasz Pisarek
Dr Urszula Kawalec-Hurny
Elżbieta Nowaczyk
Małgorzata Radziwioń
Lubuskie Centrum Ortopedii w Świebodzinie
Elżbieta Kozak – prezes
Dr Filip Adamcewicz
Jędrzej Jastrzębski
Justyna Szkarłat-Jakiel
Małgorzata Włochal
Beata Czapla
Pogotowie Ratunkowe w Zielonej Górze
Sylwester Chomont – ratownik med.
Łukasz Suchocki – ratownik med.
Marcin Gałecki – ratownik med.
Mariusz Moszak – ratownik med.
Dorota Piechowiak – pielęgniarka
Denys Torop – ratownik med.
Roman Badach-Rogowski – ratownik med.
Anastazja Graczyk – ratownik med.
Witold Leszczyński – ratownik med.
Adam Waligóra – ratownik med.
Marcin Mańkowski - dyrektor
Prezesi i dyrektorzy
Jerzy Ostrouch i Robert Surowiec, Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp
Ewa Lewicka Michalewska, Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu
Tomasz Kowalski, Wojewodzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Ciborzu
Andrzej Żywień, Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze
Agnieszka Góras, Ośrodek dla Osób Uzależnionych w Nowym Dworku
Andrzej Szmit, Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gorzowie Wlkp.