
Katastrofa ekologiczna w Odrze może doprowadzić do katastrofy ekonomicznej dla przedsiębiorców, którzy prowadzą swoje przedsiębiorstwa nad rzeką.
Piotr Włoch wraz z bratem działa nad Odrą w Cigacicach. Prowadzą tam restaurację Przystań Tu, która jest również miejscem spotkań, koncertów i wydarzeń artystycznych. Pan Piotr oferował również transport śródlądowy dla turystów, którzy chcieli poznać rzekę z pokładu galara.
- Ze względu na to, że prowadzimy działalność sezonową, sierpień i wrzesień były dla nas miesiącami, kiedy "zarabialiśmy" na przetrwanie zimy. Od lat staraliśmy się przekonywać ludzi, by znów zwrócili się ku Odrze. Teraz jest tragedia - relacjonuje Piotr Włoch.
Ale z powodu zatrucia Odry traci o wiele większa część biznesu. To także winiarze, właściciele punktów gastronomicznych, organizatorzy atrakcji turystycznych, takich jak spływy kajakowe czy branża hotelarska.
Marszałek Elżbieta Anna Polak poinformowała przedsiębiorcę, że marszałkowie czterech województw Polski zachodniej tworzą samorządowy zespół ekspercki ds. ratowania Odry. W jego skład będą wchodzić m.in. naukowcy z uczelni z każdego regionu. Lubuska marszałek zaprosiła do zespołu przedstawiciela przedsiębiorców znad Odry oraz aktywistów, by w projekcie ratowania Odry uczestniczyła również strona społeczna.