
W sobotę, 25 maja 2024 r. na Uniwersytecie Zielonogórskim odbyły się kolejne Mistrzostwa Polski w Szyciu Chirurgicznym. Wzięło w nich udział 18 drużyn z całej Polski.
Te nietypowe, ale istotne dla przyszłych medyków zawody zorganizowano na uczelni już po raz piąty. Do wykonania było kilka zadań, w tym zszycie skóry i wykonanie zespolenia jelitowego. Organizatorzy przygotowali też, jak sami określają, „ranę specjalną” – tym razem było to otwarte złamanie. Oczywiście to jedynie symulacja prawdziwych urazów – studenci musieli oczyścić, zabezpieczyć i zszyć zranienia wykonane sztucznie na wieprzowej skórze, jelitach i nóżkach. Tkanki tych narządów są bardzo podobne do ludzkich.
W trakcie zawodów oceniano wiedzę studentów, technikę wykonania szwów oraz wrażenia estetyczne.
Bez kierunku lekarskiego nie byłoby tych mistrzostw
Wszystkim uczestnikom zawodów życzył powodzenia wicemarszałek województwa lubuskiego Grzegorz Potęga. Przypomniał też, że lubuski samorząd bardzo aktywnie brał udział w procesie powstania kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Zielonogórskim. Celem było zachęcenie młodych ludzi do pozostania w regionie oraz uzupełnienie niedoborów kadry medycznej. – Bardzo się cieszymy, że tak świetnie nam to wszystko razem wychodzi, bo studenci, którzy tutaj się kształcą – nie wiem, czy wiecie – zajmują najlepsze miejsca w Polsce, jeśli chodzi o kształcenie na kierunkach medycznych. Myślę, że to dzisiejsze spotkanie jest również taką zachętą i potwierdzeniem tego, abyście w przyszłości nie tylko spoglądali z zainteresowaniem na Zieloną Górę i Uniwersytet Zielonogórski, być może przyszłe miejsce pracy, ale również podjęli rękawicę związaną z tą rywalizacją, która tutaj nastąpi – mówił G. Potęga.
O wsparciu w utworzeniu i rozwijaniu kierunku medycznego na uniwersytecie wspomniał też dr Jarosław Flakowski, wiceprezydent Zielonej Góry: – Wielokrotnie się wspieraliśmy, ścinaliśmy, ale udało się zrealizować bardzo duże projekty unijne. A państwu życzę zwycięstwa, powrotu do Zielonej Góry, która jest przyjaznym miastem do życia i do zamieszkania.
Konkurencja jest zdrowa, jak przystało na przyszłych lekarzy!
W imieniu rektora Uniwersytetu Zielonogórskiego zawodników powitała prorektor ds. studenckich, prof. Barbara Literska. – Bardzo dziękujemy za zainteresowanie. Uczycie się rywalizacji, zdrowej konkurencji, sprawdzacie się w działaniu. A to w waszym przyszłym zawodzie jest niezbędne. Więc życzę wszystkim powodzenia. No i niech wygra najlepszy – mówiła prof. Literska.
Słowa pani prorektor o zdrowej konkurencji potwierdza jedna z uczestniczek zawodów: – Nie traktujemy tego jako konkursu przeciwko innym drużynom, ale jako przetestowanie samych siebie. Czy któraś rana, któryś uraz budzi szczególne obawy? Obawy nie, bardziej ekscytacje. Myślę, że plastyka będzie na pewno bardzo ciekawa, ponieważ tkanki różnie się zachowują podczas szycia, ale myślę, że sobie poradzimy – powiedziała Wiktoria Lachowicz, studentka V roku medycyny.
Doświadczeni lekarze dopingują adeptów
Studentom kibicowali pracownicy Collegium Medicum – prof. Agnieszka Zembroń-Łacny – kierownik Katedry Fizjologii Stosowanej i Klinicznej, MBA Agnieszka Żeromska-Michniewicz – kierownik Centrum Symulacji Medycznej i prof. Paweł Jarmużek – kierownik Kliniki Neurochirurgii i Chorób Układu Nerwowego, a także koordynatorka mistrzostw dr hab. n. med. Patrycja Sosnowska-Sienkiewicz z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Po mistrzostwach odbyło się zaś Ogólnopolskie Forum Kół Naukowych, na którym studenci prezentowali wyniki swoich prac z zakresu różnych dziedzin medycyny. Na forum zgłoszono 18 referatów.
Wyniki V Mistrzostw Polski w Szyciu Chirurgicznym
I miejsce - Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu (Iwona Anderko, Zuzanna Nogaj, Natalia Sak, Mateusz Szot)
II miejsce - Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu (Patrycja Rusin, Filip Robakowski, Michał Bardan, Dawid Woszczyk)
III miejsce – Uniwersytet Opolski (Rafał Rajski, Antoni Morrison, Aleksander Mateja, Maria Werner)
Zwycięska drużyna otrzymała tytuł mistrzowski w szyciu chirurgicznym oraz trofeum - statuetkę Bachusika.