Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze i w Sulechowie? To możliwe

Pobierz PDF
Fot: Paweł Wańczko/Lubuskie.pl
We wtorek, 12 listopada 2024 r. dwa szpitale – Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze i Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Sulechowie – podpisały list intencyjny o współpracy.

– Cieszę się z faktu, że wśród osób odpowiedzialnych za lubuską ochronę zdrowia są tacy, którzy szukają nowych rozwiązań, nowej formuły do współpracy – powiedział o przekształceniu funkcjonowania placówek marszałek wojewódzwa lubuskiego Marcin Jabłoński. – Wybrzmiało tutaj pojęcie, że to jest list intencyjny mówiący o – być może – połączeniu obu jednostek w taki czy inny sposób, ale przede wszystkim chodzi o to, że szukamy dróg, które pozwolą nam zoptymalizować istniejący stan ochrony zdrowia, w tym konkretnym przypadku dotyczący Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze i szpitala powiatowego w Sulechowie – uzasadnił decyzję marszałek.

Szpital w Sulechowie, dla którego organem prowadzącym jest powiat zielonogórski, jest w trakcie przeobrażeń, które są wymogiem do przekształcenia go z Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w spółkę. Umożliwi to skorzystanie z różnych form wsparcia. Kolejnym krokiem będzie poszukiwanie sposobów na połączenie lecznicy z placówką w Zielonej Górze.

– Kluczowe w tym wszystkim jest to, że nikt nie próbuje tego robić na siłę, zmuszony jakimś dekretem, który został ustanowiony przez rząd, ministra czy jakieś działanie, które byłoby systemowym podejściem do rozwiązywania problemów, bo z takiego rodzaju podejściem czasami są różne kłopoty i niepokoje – podkreślił marszałek Marcin Jabłoński i dodał, że w kraju trwa dyskusja nad przeobrażeniem szpitali, szukaniem dróg do zawierania porozumień pomiędzy nimi, aby zredukować oddziały nieefektywne ekonomicznie. Mówi się tu dużo o oddziałach ginekologiczno-położniczych.

Po pierwsze – nie szkodzić. Ani mieszkańcom, ani szpitalom

Lubuski marszałek jest przekonany, że szpitale w Zielonej Górze i Sulechowie nawiążą współpracę w takiej formie, aby nie stracili na tym ani mieszkańcy, ani personel medyczny. – W tym wypadku oba szpitale postanowiły same poszukać takiej formuły, która pozwoli te formy organizacyjne, a później docelowo być może jedną formę organizacyjną, zoptymalizować w taki sposób, żeby odbyło się to bez pogorszenia jakości świadczonych usług zdrowotnych, żeby nie powodować niepotrzebnych niepokojów wśród personelu i mieszkańców. I mam nadzieję, że to wszystko pozwoli obu szpitalom wpisać się w założenia zmian systemowych, które powstają na poziomie rządu, ministerstwa, a być może będą finansowane z Krajowego Planu Odbudowy, bo mówi się o tego typu działaniach, które będą wspierać i promować takie właśnie rozwiązania optymalizujące system. Tego typu działania będą preferowane, jeśli chodzi o przyznawanie środków bądź z budżetu centralnego albo też ze środków pomocowych, które Polska ma do dyspozycji z Krajowego Planu Odbudowy.

– Będziemy trzymać kciuki za wszystkie państwa poczynania. Jeśli samorząd województwa lubuskiego będzie mógł udzielić wsparcia w tym procesie, to oczywiście jesteśmy do dyspozycji – zapewnił marszałek Marcin Jabłoński. – Będziemy aktywnym uczestnikiem tych wszystkich przemian, które przed nami. 

Lubuskie może jako pierwsze odpowiedzieć na pomysł rządu

Wicemarszałek województwa lubuskiego Sebastian Ciemnoczołowski powiedział, że rozmowy na temat reformy szpitali trwają już od poprzedniej kadencji samorządu.

– Teraz pojawiła się możliwość zmiany, dlatego że nowy rząd podjął prace związane z konsolidacją różnego rodzaju usług medycznych, aby ochrona zdrowia była bardziej wydajna – stwierdził wicemarszałek Sebastian Ciemnoczołowski i podkreślił: - Będziemy prawdopodobnie jednym z pierwszych samorządów w Polsce, który odpowie na pomysł rządu.

Wicemarszałek S. Ciemnoczołowski przywołał wrześniową wizytę w Zielonej Górze wiceminister zdrowia Katarzyny Kacperczyk, która odpowiada za wdrożenie reformy polskiego szpitalnictwa.

- Został powołany specjalny zespół do spraw wdrożenia tej reformy. Czekamy na rezultaty. Niedługo będziemy mieli możliwość znów spotkać się z panią minister i naszymi podmiotami medycznymi, aby ułożyć proces przekształcenia w taki sposób, żeby można było na nim skorzystać. Chcemy sprawić, że szpital w Sulechowie nadal będzie wywiązywał się ze swoich zadań tak jak Szpital Uniwersytecki – nadmienił wicemarszałek i dodał: - Ważne, że od paru tygodni działa zespół, który ma dopracować późniejszy kształt funkcjonowania obu jednostek – bliskich sobie nie tylko jeżeli chodzi o obszar współpracy, ale także odległość.

Efektywniejsze gospodarowanie zasobami

O tym, że zmiana wpisuje się w plany rządu, mówił także prezes Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze dr Marek Działoszyński. – Usłyszeliśmy od wiceminister zdrowia Katarzyny Kacperczyk, która była niedawno gościem w naszym województwie, że czwartym etapem wydatkowania środków z KPO mają być środki związane z konsolidacją podmiotów w ochronie zdrowia. W projektach skupiono się na podmiotach pierwszego i drugiego poziomu, a my jesteśmy poziomem ogólnokrajowym, więc z takiego projektu może niechcący, ale bylibyśmy wyłączeni. Mamy potencjał, który moglibyśmy efektywnie wykorzystać do tego, by w przypadku połączenia naszych szpitali móc efektywnie gospodarować zasobami – mówił prezes szpitala.   

Prezes podkreślił, że Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze jest w przededniu dużych inwestycji: Lubuskiego Centrum Onkologii i remontu czterech klinik w budynku L, na które również mają trafić środki z KPO. Prace remontowe nie mogą jednak zakłócić działalności szpitala. – Nie możemy zostawić pacjentów. W przypadku połączenia będziemy mogli efektywniej wykorzystać potencjał ludzki, którym dysponuje dziś szpital w Sulechowie. Dlatego podpisujemy ten list intencyjny i dlatego wyprzedzamy czas. Nie znamy jeszcze warunków, jakie określi ministerstwo w przypadku konsolidacji. Chodzi o to, by tę konsolidację przeprowadzić sprawnie i bez krzywdy – tłumaczył Marek Działoszyński.

Skorzystają też studenci

Jak połączenie szpitali wpłynie na działalność Uniwersytetu Zielonogórskiego? – Uniwersyteckość wkracza do szpitala w Sulechowie, chociaż właściwie ona już tam jest. Większość oddziałów, które są prowadzone przez szpital sulechowski, to oddziały kliniczne. Myślę, że włączenie do Szpitala Uniwersyteckiego tę strukturę jeszcze wzmocni – odpowiedział prof. Wojciech Strzyżewski, rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego, który uważa, że będzie to korzystne także dla studentów i działalności uczelni.

Władze powiatu liczą na bonus inwestycyjny

– Jest to bardzo duże wydarzenie, myślę, że nie tylko w powiecie, ale w województwie lubuskim. Liczymy też na to, że z tego tytułu od ministerstwa otrzymamy bonusy na dokończenie inwestycji – mówił starosta powiatu zielonogórskiego Tadeusz Pająk. – W Sulechowie kończymy remont rehabilitacji, na razie ze środków własnych. Myślę, że będzie możliwość sfinansowania tego zadania, żeby oddział rehabilitacji był perełką w województwie lubuskim – stwierdził starosta zielonogórski.

Samorząd powiatowy podjął już pierwsze decyzje związane z przekształceniem szpitala w Sulechowie. W piątek 15 listopada 2024 r. ma być zwołana nadzwyczajna sesja rady powiatu, na której zostanie przyjęta uchwała o przekształceniu SPZOZ-u w spółkę. Lecznica w Sulechowie ma działać jako spółka od 1 stycznia 2025 r.

–  Jeżeli dojdzie do połączenia w przyszłym roku tych dwóch organizmów, to jako jeden Szpital Uniwersytecki będziemy mieli ponad 200 tys. mieszkańców zarówno z Zielonej Góry, jak i z całego powiatu zielonogórskiego. Powiat zielonogórski jest otoczką miasta Zielonej Góry. Połowa mieszkańców naszego powiatu korzysta ze szpitala w Zielonej Górze, druga połowa w Sulechowie – dodał starosta i wspomniał, że na przekształcenie szpitala zgodziła się jego rada społeczna, związki zawodowe i pracownicy.

O krok przed krajową reformą

Podejście pracowników sulechowskiego szpitala do kwestii połączenia ze Szpitalem Uniwersyteckim potwierdza Marzena Sarnecka, zastępczyni dyrektora ds. administracyjnych SPZOZ w Sulechowie. – Jesteśmy pełni optymizmu i nadziei, że ta fuzja rozwinie szpital w Sulechowie. Nie ma tu przeciwwskazań. Przygotowujemy się do tego, żeby być godnym partnerem dla Szpitala Uniwersyteckiego. Występujemy o środki z KPO na onkologię, chcemy rozwinąć pakiet onkologiczny dla szpitala w Sulechowie, chcemy rozwinąć blok operacyjny i kupić rezonans. To nie jest tak, że tylko czekamy na to, co się będzie działo w Zielonej Górze, My także przygotowujemy się do tego połączenia. Dziś podpisujemy list intencyjny, powołamy zespół i będziemy rozmawiać. Wyprzedzamy to, co ministerstwo chce zrobić ze służbą zdrowia. Chcemy się rozwijać i to jest dla nas priorytet – mówiła zastępczyni dyrektora sulechowskiej lecznicy.

Galeria: Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze i w Sulechowie? To możliwe...

Powiązane wiadomości

Zobacz również