
Po ponad dwóch latach oczekiwania gorzowski szpital przy ulicy Dekerta uzyskał zgodę Ministerstwa Zdrowia na wykonywanie przeszczepów allogenicznych, czyli takich, w których dawcą komórek macierzystych jest inna osoba – spokrewniona lub niespokrewniona z pacjentem. To ogromny krok naprzód dla lubuskiej transplantologii i pacjentów hematologicznych z całego regionu.
Dotychczas w gorzowskim ośrodku przeprowadzano jedynie przeszczepy autologiczne, w których pacjent jest jednocześnie dawcą i biorcą własnych komórek macierzystych. Teraz, dzięki decyzji Ministerstwa Zdrowia, szpital będzie mógł wykonywać także przeszczepy allogeniczne, czyli pobierać komórki od dawców zgodnych genetycznie – zarówno krewnych, jak i niespokrewnionych.
– Czekaliśmy na tę zgodę ponad dwa lata. To dla nas ogromne wyróżnienie i potwierdzenie wysokiej jakości pracy całego zespołu – podkreśla prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Jerzy Ostrouch.
Jak dodaje kierownik Kliniki Hematologii, Onkologii i Radioterapii Katarzyna Brzeźniakiewicz-Janus to przełomowy moment. – Wchodzimy w nową erę transplantologii w naszym województwie. Dzięki temu pacjenci nie będą musieli wyjeżdżać do ośrodków w innych częściach kraju.
Dziesiąty ośrodek w Polsce
Gorzowski szpital stał się dziesiątym ośrodkiem w Polsce, który uzyskał uprawnienia do wykonywania przeszczepów allogenicznych. Pierwsze zabiegi mają być przeprowadzane u pacjentów z dawcami spokrewnionymi, a z czasem również od dawców niespokrewnionych. – To ważny krok w rozwoju naszej placówki i ogromna szansa dla pacjentów z chorobami hematologicznymi. Dzięki temu możemy im zapewnić kompleksową opiekę bez konieczności długich podróży – mówi wiceprezes szpitala Robert Surowiec.
Jak kwalifikowani są pacjenci?
Proces kwalifikacji do przeszczepu allogenicznego jest wieloetapowy i wymaga szczegółowych badań.
– Pacjent onkologiczny, np. z ostrą białaczką szpikową, otrzymuje chemioterapię i w trakcie leczenia kwalifikujemy go do procedury allotransplantacji. To zabieg obarczony pewnym ryzykiem, dlatego pacjent musi być dokładnie obserwowany i przebadany – tłumaczy dr Brzeźniakiewicz-Janus.
Nowy oddział hematologiczny w gorzowskim szpitalu został zaprojektowany z myślą o maksymalnym bezpieczeństwie pacjentów.
– Osoby po przeszczepie nie mają żadnej odporności, dlatego warunki sterylności i zabezpieczeń są tu kluczowe. Nasz oddział jest wyjątkowy pod względem bezpieczeństwa. To ewenement w skali Europy – podkreśla Robert Surowiec.
Rozwój onkologii w regionie
W ciągu ostatnich pięciu lat szpital w Gorzowie przeszedł ogromną transformację. Zbudowano od podstaw oddział radioterapii, stworzono dzienną chemioterapię, rozbudowano hematologię i onkologię.
– Rozwinęliśmy onkologię w naszym mieście i regionie. Decyzja o wprowadzeniu przeszczepów allogenicznych to historyczny moment – mówi Jerzy Ostrouch. – Chcemy, by pacjenci z Lubuskiego mogli być leczeni u siebie, w godnych i bezpiecznych warunkach.
Szansa dla pacjentów z Lubuskiego
W ciągu ostatnich 30 miesięcy wykonano tu około 40 przeszczepów autologicznych. Docelowo planuje się wykonywanie nawet do 100 przeszczepów rocznie. Dla wielu pacjentów to szansa na leczenie bez konieczności wyjazdów do dużych ośrodków w innych województwach.
– Pacjenci często musieli pokonywać ponad sto kilometrów, by dostać się na chemioterapię czy przeszczep. Teraz będą mogli być leczeni tu, na miejscu. To dla nich ogromna ulga – dodaje dr Brzeźniakiewicz-Janus.