
„Rzeki Literatury” to pomysł na nową inicjatywę literacką i społeczną, która ma integrować mieszkańców województwa lubuskiego. Ideę wydarzenia przedstawiono na spotkaniu z udziałem marszałka Sebastiana Ciemnoczołowskiego, wiceprezydenta Zielonej Góry Marka Kamińskiego oraz naczelnika Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu Urzędu Miasta Zielona Góra Jarosława Skorulskiego.
Festiwal jest kolejnym działaniem Fundacji Olgi Tokarczuk, która od 2015 r. organizuje na Dolnym Śląsku „Góry Literatury” – cykl spotkań autorskich, debat, koncertów czy wystaw. Ponieważ Olga Tokarczuk jest związana również z regionem lubuskim (urodziła się w Sulechowie), fundacja podjęła decyzję o stworzeniu kolejnej imprezy. O organizacji „Rzek Literatury” poinformował dyrektor Festiwalu „Góry Literatury” Ireneusz Grin. Okazją do ogłoszenia tej inicjatywy był Zielonogórski Kongres Kultury.
– „Rzeki Literatury” to przeniesienie formatu „Gór Literatury” z Dolnego Śląska na Ziemię Lubuską. Nazwa festiwalu nawiązuje do rzeki Odry, nad którą noblistka spędzała czas, mieszkając w naszym regionie. Wydarzenie odbędzie się od 20 do 23 sierpnia 2026 r. Zaplanowano spotkania autorskie, koncerty, Latający Uniwersytet Ludowy (co odnosi się do Uniwersytetu Ludowego w Klenicy, w którym rodzice Olgi Tokarczuk prowadzili zajęcia i mieszkali wraz z nią) oraz Małe Rzeki Literatury, czyli wydarzenia dla dzieci – wyjaśnia pisarz Krzysztof Fedorowicz.
Wydarzenia w ramach „Rzek Literatury” będą organizowane w Zielonej Górze, Zaborze, Trzebiechowie i Bojadłach.

