Podczas uroczystości biskup Stefan Regmunt mówił, że książka autorstwa marszałka Józefa Zycha pozwoli nam się lepiej przygotować na kanonizację Jana Pawła II, która odbędzie się już 27 kwietnia. - Zbliża się kanonizacja Jana Pawła II. W niezwykłym okresie przygotowania to tego wydarzenia otrzymujemy niezwykłą publikację. Album mówi nie tylko o spotkaniach z Janem Pawłem II, ale także o samym Ojcu Świętym. Występuje on jako ten, który troszczy się godność człowieka, zabiega o pokój, troszczy się o Europę i okazuje szczególną miłość dla ojczyzny. To nie jest publikacja tylko dla ludzi wierzących, ale dla wszystkich, którzy chcą się przyjrzeć posłudze Jana Pawła II. Publikacja pobudza do refleksji- mówił. Ksiądz biskup zwrócił także uwagę na wątek związany z prywatnym życiem autora publikacji.
Publikacja autorstwa Józefa Zycha to także historia naszego kraju i ważnych przemian. - Trafia do nas prawdziwa i emocjonalna historia, nie tylko pontyfikatu wielkiego Polaka, ale także historia wolnej Polski. Ta historia napisana przez świadka i uczestnika tych wszystkich wydarzeń ma dla nas szczególne znaczenie. W 1978 roku zaczął się pontyfikat i to rozpoczęło lawinę przemian. Już w 1981 roku wybuchł stan wojenny, później okrągły stół w 1989 r., pierwsze wolne wybory w 1990 roku i konstytucja wolnej Polski w 1997 roku. Rok później w Paradyżu powstaje województwo lubuskie. A było to takie niemożliwe. Jestem przekonana, że ta historia tak emocjonalnie napisana będzie dla nas wszystkich patronatem. Głęboko wierzę, że w naszym pięknym wielokulturowym regionie lubuskim święty Jan Paweł II będzie się nami opiekował, bo jesteśmy tak samo otwarci i tolerancyjni jak on – mówiła podczas uroczystości marszałek Elżbieta Polak.
Książka to zapis niesamowitej podróży do źródeł polskości, ale także wyjątkowy zapis spotkań z Janem Pawłem II. Jednak autor, jak sam twierdzi, nie stara się oceniać wydarzeń. Stara się na podstawie faktów przybliżyć nam jeszcze bardziej postać największego z Polaków. - Nie omawiam problemów duszpasterskich JP II. Pokazuję papieża jako wybitnego polityka, czemu niejednokrotnie dawał wyraz. Ten album to też nie jest moja ocena działalności duszpasterskiej, to jest zbiór dokumentów i faktów – mówił Józef Zych.
Niezwykle wzruszająca publikacja to także impuls do refleksji nad spuścizną Jana Pawła II i próby odpowiedzi na pytanie jak bardzo jego życie i nauczanie ukształtowały społeczeństwo polskie. Czy Pokolenie JP II to mit, czy rzeczywistość. Na tak postawione pytanie odpowiedzi starała się udzielić prof. Maria Zielińska – socjolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego. - Pokolenie w znaczeniu socjologicznym kształtuje się pod wpływem szczególnych wydarzeń. W takim kontekście po śmierci Jana Pawła II w Polsce zaczęto mówić o Pokoleniu JP II – tłumaczyła. Jak twierdzi profesor Zielińska, to zjawisko jest poniekąd wyrazem tęsknoty za własną czystością etyczną, stwarza poczucie związku z życiem i nauczaniem Jana Pawła II. - To tęsknota za byciem lepszym. Trudno się dziwić, że tak wiele osób przyznane się do pokolenia JP II. Być może jest to wyraz poszukiwania własnej tożsamości w świecie gdzie wiele wartości ulega rozmyciu – mówiła.
Prof. Maria Zielińska zwróciła także uwagę, że emocje związane ze śmiercią papieża były efektem siły medialnej. - Wszyscy staliśmy się uczestnikami świata iluzji, w którym trudno oddzielić własne myśli i uczucia od wzorów rozpowszechnianych i utrwalanych przez media. Można przypuszczać, że ta masowość procesów społecznych towarzyszących śmierci papieża nadały temu zjawisku szczególnej doniosłości. Rytuał związany ze śmiercią papieża bardziej wpłynął na młodych ludzi niż sam pontyfikat – tłumaczyła. Jej zdaniem wiele osób wierzyło wtedy, że to co narodziło się spontanicznie, przetrwa. Czy tak się stanie oraz czy pokolenie JP II naprawdę istnieje, przekonamy się za kilka lat, kiedy ci młodzi ludzie dorosną i będą przekazywać wartości następnym pokoleniom.
W spotkaniu uczestniczyli także parlamentarzyści m.in. Bożenna Bukiewicz oraz Waldemar Sługocki, przedstawiciele duchowieństwa oraz władz samorządowych.
