Portal Województwa Lubuskiego

Celem spotkania była konfrontacja działań na rzecz oddłużenia gorzowskiej lecznicy, podjętych przez samorząd województwa z oczekiwaniami ministerstwa. Doszło do niego z inicjatywy senator Heleny Hatki, która jest mocno zaangażowana w działania w zakresie przekształcenia szpitala w Gorzowie.  - Wczoraj spotkałyśmy się mając już dokumenty przygotowane na tym etapie realizacji schematu przekształcenia. Pan minister przejrzał umowy pożyczek na restrukturyzację. Potwierdził to, co wcześniej ustalaliśmy, że zrobi wszystko, aby pomoc szpitalowi w Gorzowie. Zarówno dotacja na pożyczkę udzieloną przez ogran tworzący powinna być pokryta dotacją, bo jest to pożyczka na restrukturyzację, jak również ta, która została poręczona szpitalowi na dokończenie restrukturyzacji w banku Raiffeisen, BGK oraz zobowiązania publiczno-prawne – tłumaczyła podczas konferencji prasowej marszałek Elżbieta Polak.

- Rozmawialiśmy także o różnicy, bo liczymy na 150 mln zł, dług kasowy to jest 240 mln, różnica prawie 90 mln. Oczywiście wszystko zależy od negocjacji cywilno-prawnych. Może być to mniej, może być to więcej. Bardzo ostrożnie szacujemy, że będzie to 15 mln do pokrycia przez dotację. Nie chcielibyśmy zaciągać kredytów na tę różnicę na warunkach lombardowych. Dlatego, podczas posiedzenia ZWRP, spotkałam się z dyrektorem Banku Gospodarstwa Krajowego i zaproponowałam współpracę przy oddłużaniu szpitali. BGK jest bardzo zainteresowany. Jesteśmy umówieni w Ministerstwie Zdrowia na 26 marca i już konkretnie będziemy rozmawiać. Bank ma przygotować ofertę. To jednak będzie wymagało zgody rządu i ministra finansów przede wszystkim. Liczę na to, że oferta, którą przedstawi bank ministerstwu również będzie spełniała nasze oczekiwania – mówiła marszałek.

O pozytywnych efektach spotkania w Ministerstwie Zdrowia przekonywała także senator Helena Hatka. - Nie mamy żadnych wątpliwości, że ministerstwu bardzo zależy na tym, aby szpital w Gorzowie skutecznie i dobrze się przekształcił. Jest to największe przekształcenie w Polsce. Jeżeli nam się uda, to Ministerstwo Zdrowia będzie miało dobry wzorzec, żeby przekształcać nawet największe lecznice w kraju. To oznacza, że dostaniemy wsparcie ze strony ministerstwa - zapewniała senator.

Podczas spotkania w ministerstwie marszałek Polak mówiła o rozowju gorzowskiej lecznicy. Podkreśliła, że po przekształceniu szpital poswtawi na onkologię oraz inne potrzeby zdrowotne pacjentów, mieszkańców regionu.

Senator podkreślała także złożoność i trudność zadania, przed jakim stoi Zarząd Województwa Lubuskiego.  - Przed zarządem województwa jest do wykonania bardzo ciężka praca. Bezprecedensowa w skali kraju. Cieszę się, że zarząd województwa chce skutecznie rozwiązać problem zadłużenia gorzowskiego szpitala. Proces przekształcenia musi odbywać się w sposób profesjonalny – mówiła.

Przypomnijmy, że deklaracje pomocy szpitalowi złożył podczas 34. Posiedzenia Sejmu RP wiceminister zdrowia Sławomir Neumann. Ze stenogramów wynika, że resortowi także zależy na tym, by szybko i sprawnie oddłużyć lecznicę. - Szpital w Gorzowie jest jednym z najtrudniejszych przypadków, jeśli chodzi o zadłużone jednostki. Chęć jego ratowania zgłoszona została przez sejmik i zarząd województwa. Od kilku lat wprowadzane programy naprawcze nie skutkowały do tej pory jego wyjściem z problemów. Dzisiaj jest sytuacja trochę inna, jest determinacja chyba znacznie większa, i podjęte uchwały o przekształceniach powodują, że rozpoczęto pewną ścieżkę przekształcania i oddłużania tego szpitala – powiedział 21 lutego w sejmie S. Neumann. I dodał: - Jeżeli będzie wprowadzony dobry plan naprawczy, oddłużający ten szpital, to myślę, że szpital w Gorzowie, z taką tradycją i z taką historią, będzie sobie dobrze radził w przyszłości. Z takim garbem finansowym, z takim długiem on na pewno nie będzie w stanie wyjść na prostą, bo koszty finansowe go przytłaczają i nigdy żaden program naprawczy nie będzie w stanie wprowadzić na tyle dobrych rozwiązań, żeby wyprowadzić ten szpital na prostą, a rozumiem, że oczekiwania w Gorzowie i w całym Lubuskiem są takie, żeby to był szpital, którym można będzie się chwalić, a nie cały czas pokazywać jako ten z największym zadłużeniem w Polsce.