
Jeden z tematów dotyczył utworzenia kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Zielonogórskim. Obecnie przedłożony przez uczelnię wniosek jest w ocenie rady naukowej Ministerstwa Zdrowia. Zgodę musi wyrazić także Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.Powołanie na Uniwersytecie Zielonogórskim kierunku lekarskiego będzie oznaczało poszerzenie jego oferty kształcenia. Dla mieszkańców regionu sytuacja taka będzie również oznaczała poprawę dostępności i jakości oferty edukacyjnej lub inaczej – wyrównanie szans w zakresie dostępu do edukacji na poziomie wyższym. Prowadzona będzie również działalność naukowo–badawcza (kształcenie na jednolitych studiach magisterskich jest związane z prowadzeniem badań naukowych). - Chcemy utworzyć kierunek lekarski, żeby mieć pełną obsadę lekarską. Mamy w tej chwili duże braki, zwłaszcza wśród specjalistów. Chcemy przekształcać nasze szpitale w szpitale kliniczne i dlatego poprawiamy bazę i infrastrukturę – mówiła marszałek.
Marszałek Elżbieta Anna Polak podkreśliła, że obecnie trwa nabór na stanowisko dyrektora zielonogórskiej lecznicy. – Obecnie pracuje komisja konkursowa i trwają rozmowy z kandydatami. Do końca miesiąca zarząd województwa podejmie decyzję w tej sprawie – powiedziała.
Rozmowa dotyczyła również funkcjonowania lotniska w Babimoście. Wszystko zaczęło się od komunalizacji byłego lotniska wojskowego, dzięki ustawie z 2008 roku. Wówczas samorząd województwa przejął port lotniczy za darmo od Skarbu Państwa. W 2010 r. to sejmik województwa wyraził wolę przejęcia portu lotniczego, a 27 maja 2010 r. województwo podpisało umowę w sprawie darowizny. Województwo lubuskie wzięło na siebie konkretne zadania do wykonania. Przede wszystkim zadania inwestycyjne. - Brakowało tutaj wielu rzeczy, nie mieliśmy nawet certyfikatu portu cywilnego – przypomniała marszałek. - Wszystkie inwestycje opiewały na kwotę ponad 16 mln. Zobowiązaliśmy się też do współfinansowania połączeń lotniczych, łącznie prawie 60 mln zł zostało wpisane do strategii rozwoju portu lotniczego. Ale to Porty Lotnicze zarządzają tym miejscem. Kosztuje to sporo, rocznie 5 mln zł. W myśl umowy województwo musi spełnić konkretne warunki komunalizacji, czyli nieodpłatnego przejęcia mienia lotniczego, płyty lotniskowej i całego otoczenia. – Te warunki to prowadzenie lotniska przez 30 lat, nie tylko w gotowości do operacji cywilnych, ale również w gotowości do operacji wojskowych, co w tej chwili ma niesamowite znaczenie – podkreśliła marszałek. – Już niedługo się państwo o tym przekonacie, bo w czerwcu wylądują tu siły zbrojne NATO do ćwiczeń na naszych poligonach.
Rozmowy można odsłuchać na stronie:
http://rzg.pl/radio-zielona-gora/wiadomosci-zielona-gora/wokol-miasta-elzbieta-polak-3/