Lubuskie winiarstwo na płaskorzeźbie Jana Papiny

Pobierz PDF
Uwaga: Wiadomość archiwalna. Nie wszystkie załączniki i linki mogą działać poprawnie.
„Winobranie” – to tytuł kolejnego rzeźbiarskiego dzieła lubuskiego artysty Jana Papiny. Można je podziwiać w Sali Kolumnowej urzędu marszałkowskiego. Płaskorzeźba zaprezentowana została 27 kwietnia br. podczas konferencji prasowej. - Postanowiliśmy umieścić je tutaj, w urzędzie marszałkowskim, gdzie gościmy najwyższe władze państwowe oraz ważnych ludzi ze świata i regionów partnerskich. Myślę, że to jest godne miejsce dla tego dzieła – podkreślała marszałek Elżbieta Anna Polak.

Płaskorzeźba autorstwa Jana Papiny przedstawia pracę na winnicy. - To przetwórstwo winogron czerwonych i białych. Winnica rodzinna, gdzie pracuje cała rodzina. Widać także Zieloną Górę, a dokładnie wieże: ratuszową i kościelną – wyjaśnił autor. - Dzieło to było wykonywane z myślą o tradycjach regionalnych – dodał.
Płaskorzeźba wykonywana jest w drewnie lipowym. Powstawała osiem miesięcy i składa się z siedmiu bloków drewnianych.  - Chciałem w tej scenie przedstawić przede wszystkim pracę na winnicy, taką którą wykonywano kiedyś i wykonuje się dziś, ale już współczesnymi metodami – tłumaczył Jan Papina.

Pracę artysty można oglądać w Sali Kolumnowej urzędu marszałkowskiego.

Marszałek Elżbieta Anna Polak podkreślała, że rzeźba doskonale wpisuje się w kampanię promocyjną regionu lubuskiego. - Od kilku lat prowadzimy kampanię  „Winne wyprawy, niewinne przyjemności”. To są liczne wydawnictwa, zapraszamy dziennikarzy z całej Polski. Stawiamy także na promocję winiarstwa. Widać już rezultaty – region lubuski jest kojarzony bardzo mocno z produkcją wina – wyjaśniła marszałek.

-------------------------------------------------------------------------------------

Jan Papina ur. się w 1950 r. w Wałbrzychu, tam też ukończył edukację na poziomie szkoły średniej (Technikum Energetyczne). Po maturze zdał do Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Radiotechnicznych w Jeleniej Górze. Studia skończył w 1973 r., uzyskując tytuł inż. dowódca oraz szlify podporucznika w korpusie Wojsk Radiotechnicznych. Służył w tych wojskach obejmując różne stanowiska do 1987 roku. Przez cały okres swojej edukacji, od szkoły średniej do ukończenia studiów, bierze czynny udział w działalności kultularnej prowadzonej w tych szkołach jako członek chóru w zespole Pieśni i Tańca Wałbrzych, rezprezentacyjnym zespole Szkoły Oficerskiej, a po przydziale służbowym do jednostki w Chorzowie zakłada zespół kabaretowo-teatralny, dając możliwość nauki i kulturalnej wypowiedzi członkom zespołu, którymi są żołnierze z tej jednostki.

Przypadek sprawił, iż właśnie przez znajomych został zaangażowany do wykonania rzeźby z przeznaczeniem do przyszpitalnej kaplicy mającej służyć chorym. Z dostarczonego drewna lipowego wyrzeźbił figurę Matki Boskiej, której kolana obejmuje kaleka proszący o błogosławieństwo . Jak twierdzi autor, praca w drewnie tak go zainspirowała, iż zakochany w "tej" materii postanowił brnąć dalej. Wykonuje różne prace o różnej tematyce tak sakralnej jak i świeckiej doskonaląc przy tym swój warsztat pracy, jednocześnie pracując zawodowo.

 W 2002 r. wpada na pomysł zrealizowania w rzeźbie jednego z największych dzieł Matejki "Bitwy pod Grunwaldem" i to w skali 1:1 w stosunku do obrazu, a cel jaki mu przyświecał, to zbliżająca się rocznica 600-lecia wiktorii Wojsk Polsko-Litewskich nad Zakonem Krzyżackim. Jego zapał i determinacja w dążeniu do obranego celu jest ogromna, co pozwala mu, mimo wielu trudności, na jego realizowanie, choć, jak twierdzi, nie było by to możliwe gdyby nie wsparcie przychylnych mu firm, lokalnych władz, osób prywatnych, a przede wszystkim rodziny i przyjaciół.    

- Splot wielu przykrych zdarzeń życiowych i wielka łaska Boga sprawiły że od ponad 20 lat "zaraziłem" się pasją, która wypełnia mi życie do dnia dzisiejszego. Ta pasja to próba wydobywania z drewna formy przestrzennej oraz ukazania jego piękna. Tematy jakie sobie obieram (tak sakralne jak i świeckie) związane są w znacznej większości ze stanem mojej duszy oraz czasów w jakich przyszło mi żyć. Wykonane przeze mnie dwa "kowery rzeźbiarskie" inspirowane naszą historią, którą opisał pędzlem wielki malarz Jan Matejko to Grunwald i Rejtan, miały na celu z jednej strony przypomnienie i uczczenie rocznicy wspaniałej  historii naszego kraju, a z drugiej upadek i hańbę spowodowaną pazernością i bezmyślnością elity rządzącej – pisze Jan Papina.

 

Największe dzieła

"Bitwa Pod Grunwaldem" inspirowana jest obrazem Jana Matejki w skali 1:1 do tego obrazu. Prace rzeźbiarskie zostały rozpoczęte we wrześniu 2005 r. a przygotowanie "ściany drewna" trwało dwa lata. Zanim jednak do nich przystąpił do przedsięwzięcia postanowił najpierw wykonać ten utwór w skali 1:3. Było to przedsięwzięcie niezbędne, by po pierwsze sprawdzić siebie, czy podoła postawionemu sobie zadaniu, a po drugie by poddać swoją pracę surowej ocenie widza, która miała być pewnego rodzaju wyrocznią, ale i wsparciem w dalszych decyzjach i poczynaniach.

Po roku utwór został wykonany (czerwiec 2004). W związku z pozytywnymi ocenami już w etapie "szkicu rzeźbiarskiego", w styczniu 2004 r. rozpoczął przygotowywania do pierwotnego założenia, którego głównym celem było zgromadzenie materiałów (drewna lipowego) w ilości 68m3 (50 ton). Praca została wykonana w niemal zabytkowej 200-letniej stodole "z Łężycy" stanowiącej jeden z obiektów kompleksu wchodzącego w skład Muzeum Etnograficznego pod Zieloną Góra z siedzibą w Ochli, w której dzięki uprzejmości i zrozumieniu zarządzającej tym kompleksem Pani dyr. Irenie Lew, ja jako autor i wykonawca mam nie tylko miejsce do pracy, ale i wszelkie merytoryczne wsparcie. Praca Została zakończona w maju 2010 r.

Inne dzieła: Rejtan, Zdjęcie Chrystusa z krzyża, Winobranie.

Galeria: Winobranie - wielkie dzieło Jana Papiny

Zobacz również