
Fundacja Rak & Roll nawiązała współpracę z utalentowanymi fotografami – Andrzejem Świetlikiem, Katarzyną Fortuną oraz Darią Matczuk, którzy w sposób artystyczny pokazali piękne, łyse kobiety po chemioterapii. Wyjątkowe modelki – Monika Gawron, Agnieszka Kiedrowska, Monika Kowalczyk i Joanna Zielewska miały odwagę pozować poddając się zaproponowanym przez fotografów stylizacjom.
Do Gorzowa wystawa przyjechała dzięki współpracy z Katarzyną Radkiewicz, pomysłodawczynią utworzenia grupy wsparcia dla kobiet chorych onkologicznie „Lucynki” z Gorzowa Wlkp. i okolic. „Lucynki” działają pod patronatem Fundacji Rak & Roll. Chcą zmieniać schemat myślenia o raku, poprawiać jakość życia wszystkim zmagającym się z chorobą nowotworową i udowadniać, że rak to nie wyrok. Robią to poprzez rozbudowane i zróżnicowane warsztaty, których każdego miesiąca odbywa się kilkadziesiąt (od warsztatów urody, poprzez rękodzielnicze i obcowaniu z kulturą i sztuką kończąc).
„Pięknołyse” wpisują się w działania Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp, mające na celu ukazanie osób, które dotknięte chorobą nie poddają się, walczą i spełniają swoje marzenia. W grudniu na szpitalnych korytarzach była prezentowana wystawa zdjęć „7010 metrów marzeń”, zorganizowana w ramach kampanii „STOMAlife. Odkryj stomię”. Fotografie pochodzą z wyprawy stomika Tomasza Tobiaszewskiego na szczyt Khan Tengri. To przykład na to, że ze stomią można nie tylko normalnie żyć, ale również zdobywać szczyty. Zdjęcia można nadal oglądać w korytarzu prowadzącym do Oddziału Hematologii i Chorób Rozrostowych Układu Krwiotwórczego Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp.
Wystawę „Pięknołyse”, która ma przekonywać, że rak to nie wyrok w gorzowskim szpitalu będzie można oglądać do końca września.
Informacja: Agnieszka Wiśniewska - Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp. sp. z o.o.