Bezpośrednim powodem spotkania było słabe tempo aplikowania o środki w ramach gorzowskiego ZIT (Zintegrowane Inwestycje Terytorialne). Przypomnijmy: jest to pula 49 mln euro przyznanych z Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020 gorzowskiemu Miejskiemu Obszarowi Funkcjonalnemu (MOF), w którego skład wchodzą oprócz miasta Gorzów, także gminy Bogdaniec, Deszczno, Santok i Kłodawa.
Gorzowski MOF jako pierwszy podpisał porozumienie w ramach związku ZIT (obejmującego Gorzów i wspomniane wyżej ościenne gminy). Szybko też została przyjęta strategia gorzowskiego ZIT. Strategia ta diagnozuje potrzeby i definiuje najważniejsze zadania, które związek ZIT chciałby zrealizować na swoim terenie w partnerstwie wszystkich gmin. Głównym ich celem jest rozwiązanie takich potrzeb mieszkańców, które nie ograniczają się do granic administracyjnych jednej gminy, ale wykraczają poza ten obszar.
Jednakże tempo ubiegania się o środki w ramach gorzowskiego ZIT pozostaje niezadowalające, w stosunku do możliwości oraz tempa w jakim do Urzędu Marszałkowskiego (jako Instytucji Zarządzającej RPO) napływają wnioski ze strony zielonogórskiego ZIT.
Dlatego marszałek Polak na spotkaniu z prezydentem Wójcickim przedstawiła stan przygotowania gorzowskiego ZIT oraz zachęcała do szybszego aplikowania o środki. Zwłaszcza, że w sierpniu br., podczas posiedzenia Komitetu Monitorującego RPO przedstawiciel gorzowskiego Urzędu Miasta zadeklarował, że w tym roku gorzowski Miejski Obszar Funkcjonalny zakontraktuje i wykorzysta 80 mln zł z puli obejmującej 49 mln euro w ramach ZIT do roku 2020.
Całkowita alokacja ZIT w woj. lubuskim wynosi 107 mln euro, z czego 49 mln euro przypada na ZIT gorzowski, a 58 mln euro na ZIT zielonogórski. Lubuskie jest jedynym regionem w Polsce, które posiada dwa odrębne ZIT-y dla dwóch miast stołecznych. W woj. kujawsko-pomorskim, również posiadającym dwie stolice, istnieje jeden ZIT obejmujący jeden obszar funkcjonalny Bydgoszczy i Torunia.