Portal Województwa Lubuskiego

Transport lotniczy w Polsce budzi coraz większe zainteresowanie pasażerów. Co ciekawe, ilość pasażerów podróżujących wewnątrz kraju stale wzrasta, co świadczy o przełamywaniu stereotypu, że podróż samolotem to prawie wyłącznie podróż zagraniczna. Zauważalny jest znaczący wzrost ruchu pasażerskiego w portach regionalnych. Potwierdzają to statystyki prowadzone przez Związek Regionalnych Portów Lotniczych, z których wynika, że polskie porty regionalne mogą utrzymać zeszłoroczną dynamikę wzrostu i obsłużyć rekordową liczbę około 23,5 mln pasażerów. W 2016 roku porty regionalne obsłużyły ponad 21 mln pasażerów, wyprzedzając prognozy Urzędu Lotnictwa Cywilnego o dwa lata! Dane za ub. rok pokazują, jak ważną rolę odgrywają lotniska poza Warszawą w budowie zrównoważonego, efektywnego systemu dostępu do transportu lotniczego w Polsce. W ten trend wpisuje się również lubuski Port Lotniczy Zielona Góra w Babimoście, który od marca tego roku rozpoczął nowy, ważny etap swojego rozwoju. Regularne połączenie pasażerskie z lotniskiem w Warszawie obsługuje przewoźnik narodowy - Polskie Linie Lotnicze LOT, co otwiera przed pasażerami wiele nowych możliwości. Oprócz oferty korzystania z siatki połączeń krajowych przez Warszawę, można podróżować za granicę samolotem w ramach zakupu jednego biletu z lotniska Zielona Góra w Babimoście, w pełnej gamie połączeń międzynarodowych z przesiadką na Lotnisku Chopina. Warto dodać, że w takich przypadkach bagaż podróżny nadany w Porcie Lotniczym Zielona Góra/Babimost, odbierany jest przez pasażera na lotnisku zagranicznym będącym celem podróży. Doceniają to pasażerowie, co ma swój wyraz w ilości sprzedawanych biletów lotniczych, zarówno na podróż do Warszawy jak i dalej. Od momentu przejęcia przez PLL LOT obsługi połączenia z Warszawą, Port Lotniczy Zielona Góra/Babimost zanotował blisko 25% wzrost pasażerów. W porównaniu do ubiegłego roku w okresie od marca do początku maja tego roku z połączenia skorzystało prawie 500 pasażerów więcej. Przed nami kolejne wzrosty, ponieważ jak wynika ze statystyk ogólnopolskich, obserwuje się wyraźny, pozytywny trend w całej Polsce. Jak czytamy w „Portalu Samorządowym”: „Regionalne porty lotnicze mają przed sobą dobre lata. Nie oznacza to jednak, że wszystkie staną się od razu rentowne. Wg danych ACI Europe 51% europejskich lotnisk wykazuje straty. Spośród lotnisk na naszym kontynencie, które obsługują poniżej 1 mln pasażerów rocznie 77% jest na minusie.” Nie oznacza to, że należy z transportu lotniczego się wycofywać. Wprost przeciwnie. Transport lotniczy wymaga inwestycji, bo to przyszłość i potencjał. „Wśród głównych korzyści posiadania lotnisk regionalnych na swoim terenie eksperci wymieniają np. wsparcie dla realizowanych w regionach inwestycji, wzrost miejsc pracy w nowoczesnych gałęziach gospodarki (np. sektor motoryzacyjny na Śląsku czy branża BPO czyli centra usług wspólnych w Lublinie) i ułatwianie dostępności regionów dla specjalistów z kraju czy zagranicy. Przede wszystkim jednak łączą poszczególne regiony ze światem, umożliwiając ich mieszkańcom podróże do różnych miejsc za granicą i w Polsce.”