
Pieniądze z budżetu państwa są dokładane m.in. do inwestycji infrastrukturalnych, w tym drogowych, kolejowych i energetycznych, ale też do przedsięwzięć z ochrony środowiska, edukacji, zdrowia czy cyfryzacji. Ja podaje dziennik Rzeczpospolita, wykorzystanie tej puli jest słabsze niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. – Przyśpieszenie w inwestycjach kolejowych i energetycznych, ale i drogowych, jest jak najbardziej wskazane (np. obwodnicę Gorzowa Wlkp. oddano z kilkumiesięcznym opóźnieniem). To samo dotyczy projektu związanego z żeglownością na Odrze. Samorządy województw nie mają zbyt wiele dużych inwestycji. Przykładowo w Lubuskiem w obszarze zdrowia mamy dwa takie projekty, ale mogliśmy z nimi ruszyć dopiero po tym, gdy w listopadzie 2016 r. komitet sterujący przy ministrze zdrowia przyjął plany działania na ten rok. Teraz obawiam się spiętrzenia inwestycji i problemów w przetargach – komentuje na łamach gazety marszałek.
Polskie regiony obecnie koncentrują się na wdrażaniu Regionalnych Programów Operacyjnych. Wśród liderów kontraktacji jest województwo lubuskie, które do tej pory ma w umowach 48,6% dostępnej alokacji. To daje trzecie miejsce w Polsce. Na pierwszym jest województwo pomorskie – 69,4% zaangażowania, a an drugim województwo wielkopolskie – 53,7% zaangażowania.