Spotkanie miało na celu zachęcić zielonogórskich studentów medycyny, aby po zakończeniu kształcenia kontynuowali swoją karierę w lubuskich szpitalach. O potencjale gospodarczym, społecznym, turystycznym oraz o niezwykłych walorach przyrodniczych regionu mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak. - Ja nie mam co do tego wątpliwości, że mieszkamy w najpiękniejszym regionie świata. Budujemy zieloną krainę nowoczesnych technologii i wy możecie być jej częścią. Mamy ponad 80 studentów medycyny spoza regionu. Myślę, że połowa z was powinna zostać w regionie, nie tylko dlatego, że mamy deficyt lekarzy, ale też dlatego, że jesteśmy po prostu fantastycznym regionem – zachęcała marszałek. Zobacz prezentację
Obecnie na kierunku lekarskim Uniwersytetu Zielonogórskiego studiuje 300 osób. Za kilka lat będzie ich ponad 700. - Jesteśmy w przededniu organizacji kształcenia klinicznego, żeby przygotować studentów do zawodu lekarza, ale także żeby ich przekonać do związania swojej przyszłości z regionem lubuskim - wyjaśniła prof. Agnieszka Zembroń-Łacny, dziekan Wydziału Lekarskiego i Nauk o Zdrowiu. - Podpisaliśmy już szereg porozumień. Interesuje nas bardzo kontakt ze środowiskiem medycznym. Zaczynamy najważniejszy etap kształcenia i zależy nam na tym, żeby studenci byli zadowoleni, ale to zadowolenie będzie zależało od współpracy z podmiotami leczniczymi – dodała.
Podczas spotkania studenci medycyny mieli okazję do zapoznania się z ofertą lubuskich szpitali.
Reprezentujący Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze Antoni Ciach - dyrektor ds. Lecznictwa podkreślał, że sam pochodzi z Wrocławia, ale to właśnie z Lubuskim postanowił związać się zawodowo. - Zostałem i jestem zadowolony. Region jest niezwykle atrakcyjny. Można odpocząć po męczącym dyżurze, na co nie pozwalają duże miasta – wyjaśnił. Przedstawił także ofertę szpitala. Podkreślał, że jest to szpital wielospecjalistyczny i jak każda lecznica cierpi na brak lekarzy. Najbardziej pożądane specjalizacje to anestezjologia, medycyna ratunkowa, radiologia, neonatologia.
Do wyboru północnej stolicy regionu zachęcała Sybilla Brzozowska-Mańkowska – kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. - Jako lekarz mogę powiedzieć tylko, że w wielkim ośrodku akademickim będziecie jednymi z wielu, a tutaj możecie być wyjątkowi. To jest ponad wszystko. Tylko ten region wam na to pozwoli. To wielka szansa na rozwój. Szpital w Gorzowie Wlkp. w każdej jednej specjalizacji przyjmuje młodych lekarzy z otwartymi ramionami – podkreślała.
Swoją ofertę zaprezentowali także reprezentanci - Lubuskiego Centrum Ortopedii im. dr. Lecha Wierusza w Świebodzinie sp. z o.o.
- Lubuskiego Szpitala Specjalistycznego Pulmonologiczno-Kardiologicznego w Torzymiu sp. z o. o.
- Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu
- Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego dla Nerwowo i Psychicznie Chorych SP ZOZ w Ciborzu
- Szpitala na Wyspie sp. z o.o. w Żarach
- Wielospecjalistycznego Szpitala SP ZOZ w Nowej Soli
- Samodzielnego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Sulechowie
- Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Zielonej Górze
Przypomnijmy, studenci kierunków medycznych mogą liczyć na wsparcie ze strony samorządu województwa w postaci specjalnych stypendiów. Na wsparcie liczyć mogą studenci medycyny z całej Polski. Warunek jest jeden. Po zakończeniu nauki muszą podjąć pracę w naszych lubuskich szpitalach. Stypendia mają pomóc w rozwiązaniu problemu braku lekarzy w regionie lubuskim. Od lat nie tylko w naszym województwie jednostki służby zdrowia mają problem z uzupełnieniem kadry.
31 maja br. mija termin naboru wniosków na pierwszą edycję pomocy materialnej dla studentów kierunków lekarskich. – Zainteresowanie jest bardzo duże. Będziemy wypłacać 2 tys. zł miesięcznie. Do tej pory wpłynęło ponad 40 wniosków z uczelni medycznych z całej Polski – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak.
