- Zadbajmy o to, aby Przystanek był bezpieczny. To nasza wspólna impreza. Jesteśmy tu po to, żeby dobrze się bawić. Kochani, nie zapominajcie o tym – mówił do uczestników imprezy jej organizator Jurek Owsiak. - Witajcie w Lubuskiem, w Kostrzynie nad Odrą!!! - witał w specjalnym woodstockowym radiu prezes fundacji WOŚP.
- Przyjechaliśmy tu z Gdańska, co roku jesteśmy na przystanku. Wcześniej byliśmy w Żarach. To stały punkt w kalendarzu – mówi Aleksandra Jaźwińska, która przyjechała tu z koleżankami. Na Woodstock przybyła także rodzina Państwa Gruszczyńskich z Berlina. Mieszkają w Niemczech, ale urlop postanowili spędzić właśnie w Lubuskiem, także na Woodstocku.
Na woodstockowym polu jest już kilkadziesiąt tysięcy osób z całej Europy. Na uczestników czeka wiele atrakcji. Dziś można było porozmawiać z Jurkiem Owsiakiem w Akademii Sztuk Przepięknych. Przystankowicze bawią się w rytmach woodstockowego radia. Na polu powstaje już także lubuskie stoisko, na którym na odwiedzających czekać będzie wiele atrakcji.
