Kobiety, wino i śpiew. Siesta na zakończenie Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic

Pobierz PDF
Koncert finałowy Lubuskiego Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic -
Fot: Aleksandra Pietruszewska
Po pięciu dniach zwiedzania i degustacji nadeszła pora siesty! II Lubuski Festiwal Piwnic i Winnic zakończył koncert polsko-portugalskiego duetu.

We wtorek, 3 maja, na dziedzińcu dawnej fabryki Raetscha w Zielonej Górze (obecnie swoją siedzibę ma tam kilka departamentów urzędu marszałkowskiego) odbył się koncert „Siesta & Wino”. Wystąpił na nim portugalski muzyk Joao de Sousa w towarzystwie wokalistki i skrzypaczki Oli Jas.

Koncert poprowadził Marcin Kydryński – dziennikarz muzyczny i twórca audycji „Pora siesty”. – Dzisiaj będziemy próbowali dotknąć archetypu, pierwszej definicji szczęścia. Pamiętają państwo oczywiście, jaka to definicja – wino, kobiety i śpiew. Jestem naprawdę szczęśliwy i wdzięczny, że siesta mogła stać się choćby maleńką częścią tej cudownej układanki, jaką jest państwa festiwal – Festiwal Otwartych Piwnic i Winnic. Ale jak rozumiem, przede wszystkim festiwal otwartych serc. Na tej scenie muzycznie zetkniemy dwa regiony o naprawdę legendarnej winnej historii i reputacji – Portugalię i polską ziemię. To kraje odległe od siebie na mapie, wręcz przeciwległe krańce Europy, ale szalenie bliskie sobie emocjonalnie, co też postaramy się udowodnić. Przejrzą się dzisiaj w sobie nawzajem światy portugalskiego fado i podwierzbnego mazurka. Z całą pewnością z tej ich wzajemnej skłonności powstanie nowa muzyczna jakość – zapowiedział występ artystów Marcin Kydryński.

O połączeniu dwóch muzycznych kultur mówił także sam Joao de Sousa. – Będziemy dla państwa grali dzisiaj muzykę z Portugalii, ale faktycznie mieszkam w Polsce od bardzo dawna, więc na pewno ta muzyka jest trochę polska – powiedział artysta.

W programie koncertu znalazły się zarówno tradycyjne portugalskie pieśni fado, jak i utwory współczesne. Ze sceny zabrzmiała m.in. autorska interpretacja popularnego przeboju „Lambada” i piosenki z debiutanckiej płyty Oli Jas – „Jasna”. Joao de Sousa jest współtwórcą tego albumu.

Ponieważ Portugalczyk mieszka w Polsce już od wielu lat, nie zabrakło również polskich utworów. Muzyk przypomniał słuchaczom kompozycję Krzysztofa Komedy znaną z filmu „Niewinni czarodzieje”. Na zakończenie występu z Olą Jas zaśpiewał natomiast piosenkę „Miłość ci wszystko wybaczy” – przedwojenny szlagier z tekstem Juliana Tuwima, wykonywany przez Hankę Ordonównę w filmie „Szpieg w masce”.

Koncert portugalsko-polskiego duetu w Zielonej Górze był zwieńczeniem II Festiwalu Piwnic i Winnic. Jednocześnie podsumował poprzednie koncerty, które odbyły się przy Lubuskim Centrum Winiarstwa w Zaborze. 30 kwietnia wystąpili tam Andrzej Smolik, Kev Fox oraz Krzysztof Zalewski. 1 maja zagrali i zaśpiewali natomiast muzycy z zespołu 5 Rano z Łukaszem Łyczkowskim na czele oraz Kaśka Sochacka.

II Lubuski Festiwal Otwartych Piwnic i Winnic przejdzie do historii jako jedno z najważniejszych wydarzeń roku w regionie. Koncerty zgromadziły tłumy, podobnie jak możliwość zwiedzenia winiarskich piwnic i spróbowania produktów lubuskich winiarzy. Organizatorzy wyprzedali wszystkie karnety na degustacje.

Galeria: Koncert finałowy II Lubuskiego Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic - "Siesta & wino"

Powiązane wiadomości

Zobacz również