Wieki fotoreportaż z walki z pandemią na szpitalnych zdjęciach Aleksandry A. Łupkowskiej i Dariusza Biczyńskiego

Pobierz PDF
Fot: Zdzisław Haczek/Lubuskie.pl
- To trzeba było zrobić dla lekarzy, pielęgniarek, studentów – dla wszystkich, którzy stawili czoło tej strasznej chorobie – mówiła o wystawie i albumie marszałek Elżbieta Anna Polak.

Podczas piątkowego wernisażu, 9 września 2022 r. nowa sala koncertowo-konferencyjna w Muzeum Ziemi Lubuskiej pękała w szwach. Na uroczystym otwarciu fotograficznej wystawy „Dzień z życia…” Aleksandry A. Łupkowskiej i Dariusza Biczyńskiego, dobrze znanych z marki DB Team, pojawili się bohaterowie zdjęć  – medycyny i pracownicy Szpitala Uniwersyteckiego im. K. Marcinkowskiego w Zielonej Górze.

Na wernisażu obecni też byli marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak, wicemarszałek Łukasz Porycki, posłanki Katarzyna Osos i Krystyna Sibińska, poseł Waldemar Sługocki.

Oby ta straszna tragedia się nigdy więcej nie powtórzyła!

- Są w życiu takie chwile, których się nigdy nie zapomina. Nie tak dawno mieliśmy w tej sali spotkanie z lekarzami, pracownikami szpitala tymczasowego i oddziałów covidowych – nie tylko Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, ale również w Torzymiu, Gorzowie Wielkopolskim. Dziękowaliśmy naszym bohaterom – naszym medykom, którzy wtedy na pierwszej linii frontu stanęli w obronie życia wszystkich Lubuszan. Wtedy był strach, niepewność… - wspominała na wernisażu marszałek Elżbieta Anna Polak. – Gdy kończyliśmy budowę Centrum Zdrowia Matki i Dziecka oddaliśmy nowy szpital nie dzieciom, ale przeznaczyliśmy ten obiekt na tymczasowy szpital covidowy. Były plany, żeby chorych leczono w hali sportowej, ale nie mogliśmy na to pozwolić. I właśnie w tym naszym nowym szpitalu lekarze, studenci medycyny podjęli się niesamowitej walki.

- Dla mnie te zdjęcia, które Sebastian Ciemnoczołowski przyniósł mi z propozycją zrobienia albumu i wystawy, to były jak zdjęcia z wojny. Nikt nie chce pamiętać takich strasznych obrazów. Ale Sebastian mnie przekonał… Bo to trzeba było zrobić dla lekarzy, pielęgniarek, studentów – dla wszystkich, którzy stawili czoło tej strasznej chorobie. Nasi medycy są naszymi bohaterami i dzisiaj będziemy mogli rozpoznawać ich na tych zdjęciach. Oby ta straszna tragedia się nigdy więcej nie powtórzyła!

Uwiecznić trud

Poseł Waldemar Sługocki przyznał, że był zwolennikiem pokazania ciężkiej pracy medyków w czasie pandemii. – Państwo artyści postanowili uwiecznić na fotografiach państwa trud, wrażliwość, ciężką pracę, doświadczenie, nieprzespane noce, odpowiedzialność za coś najważniejszego na świecie - ludzkie życie – podkreślił poseł Sługocki.

Wyjątkowa wystawa

Dyrektor Muzeum Ziemi Lubuskiej Leszek Kania mówił, że to wystawa wyjątkowa, bo tego typu ekspozycji nie było w stuletniej historii zielonogórskiej instytucji. – To jest zapis dokumentalny, dotyczący dramatycznego czasu ostatnich dwóch lat, które wiązały się z pandemią koronawirusa. Autorzy tych zdjęć wykonali tytaniczną robotę. Ta wystawa jest bardzo mocna! Ma kilka poziomów: artystyczny, dokumentalny i edukacyjny.

- Cieszę się, widząc tę wystawę, bo jest ona na pewno w stanie przybliżyć oglądającym pracę w szpitalu – podkreślał dyrektor ds. lecznictwa Szpitala Uniwersyteckiego Antoni Ciach. – Ale cieszę się przede wszystkim, że pokazuje ludzi tego szpitala, często zapracowanych, zmęczonych. A ten szpital nie istniałby bez ludzi.

Główny Specjalista ds. rozwoju Szpitala Uniwersyteckiego Sebastian Ciemnoczołowski dziękował za wsparcie wystawy i albumu marszałek Polak i całego Zarządowi Województwa Lubuskiego. Podkreślał, że lekarze zaufali autorom zdjęć i dzięki temu mogli przekazać emocje z miejsc na co dzień niedostępnych zwykłym ludziom. I dziękował Aleksandrze A. Łupkowskiej i Dariuszowi Biczyńskiemu za serce, które włożyli w swoje dzieło.

- To było spełnienie marzeń, zobaczyć to, co dzieje się na szpitalnych blokach, jak to wygląda od kuchni i czułam się tam komfortowo – powiedziała podczas konferencji prasowej Aleksandra A. Łupkowska.

Dariusz Biczyński przyznał, że świat medycyny nie jest jego światem, nie miał z nim nic wspólnego. - To było fajne, że lekarze w czasie operacji rozmawiali z nami, byli bardzo przyjaźni. Chciało się pracować.  

Dr n. med. Bartosz Kudliński wyjaśnił, że zamierzeniem przedsięwzięcia było pokazać drugą stronę, czyli coś, co dla medyków jest czymś naturalnym: – A to, jak oni swoimi oczami pokazali nas samych, było dla nas zupełnie czymś nowym. Byłem zauroczony, zafascynowany jak to zrobili.

Autorzy o wystawie „Dzień z życia…”

Aleksandra A. Łupkowska i Dariusz Biczyński: Wystawa ukazuje funkcjonowanie Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze na (CBO) Centralnym Bloku Operacyjnym i (SOR) Szpitalnym Oddziale Ratunkowym.
Zostaliśmy zaproszeni przez władze szpitala, by uwiecznić pracę personelu medycznego na oddziałach, które są niedostępne dla osób z zewnątrz.
Tworzyliśmy to przez dwa lata.Uznaliśmy, że możemy być „odpowiedzialni” za połączenie dwóch światów – tego na zamkniętych oddziałach oraz świata osób takich jak ja, z zewnątrz – niemających nic wspólnego ze Szpitalem. Tworzyliśmy więc (…) wyjątkowe kadry na dwóch oddziałach. Raz jednym, raz drugim, a nie na jednym i drugim tego samego dnia lub nocy. W międzyczasie byliśmy świadkami zbudowania Szpitala Tymczasowego (...).

Termin wystawy
10.09–30.10.2022

Wystawa przy wsparciu:

  • Zdrowe Lubuskie
  • Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze
  • Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze

Kuratorzy wystawy
dr Izabela Korniluk, dr Grzegorz Wanatko 

 

Galeria: Wystawa „Dzień z życia…” w Muzeum Ziemi Lubuskiej

Zobacz również