Portal Województwa Lubuskiego

Te słowa padły podczas uroczystego otwarcia nowej izby przyjęć oraz Poradni Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży w Samodzielnym Publicznym Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Międzyrzeczu – Obrzycach.

Budynek nr 11 zyskał nowe „życie”

Powstały one w przebudowanym budynku nr 11 - w nieużywanym od dłuższego czasu obiekcie, gdzie kiedyś przez lata znajdował się oddział psychosomatyczny.

Izba przyjęć jest dostosowana do potrzeb sytuacji sanitarno-epidemiologicznej związanej z COVID-19, a w Poradni Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży stworzono warunki do bezpiecznego i komfortowego leczenia najmłodszych pacjentów. Zarówno izba jak i poradnia zostały także dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Co to oznacza w praktyce? Dzieci i młodzież będą miały możliwość skorzystania z kompleksowej rehabilitacji medycznej, psychiatrycznej, psychologicznej i społecznej w nowoczesnym i bezpiecznym obiekcie. Z kolei na izbie przyjęć będzie można tak organizować pracę, by osoby z koronawirusem mogły być bezpiecznie odseparowywane. Tym samym poprawią się warunki pracy i bezpieczeństwo personelu.

Wewnątrz szpitalnego budynku nr 11 przebudowano pomieszczenia, które zostały kompleksowo wyremontowane (nowa instalacja elektryczna, tynkowanie, malowanie, położenie odpowiednich podłóg, likwidacja progów, wydzielenie dodatkowych pomieszczeń sanitarno-higienicznych). Dzięki temu spełniają ministerialne wymagania, jakim powinny odpowiadać pomieszczenia i urządzenia podmiotu wykonującego działalność leczniczą.

Na zewnątrz oprócz wykonania podjazdu dla karetek, położono m.in. także nowy dach oraz wyremontowano zabytkową wieżyczkę.

To nie jest przypadkowa inwestycja

- Ta inwestycja ma służyć przede wszystkim poprawie warunków leczenia psychiatrycznego dzieci i młodzieży. To dla nas bardzo ważny program. Przyjęliśmy go w samorządzie jako jeden z priorytetów tworząc strategię ochrony zdrowia. Na podstawie rzetelnej diagnozy, bo działamy w sposób planowy. Takie inwestycje, jak ta w Obrzycach, nie są przypadkowe – mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak.

- Niestety zachorowalność wśród dzieci i młodzieży stale rośnie. Rośnie też liczba samobójstw. Dlatego tak ważna jest poprawa warunków i zwiększenie dostępności. Ale robimy sporo nie tylko w kwestii inwestycji. Na ostatniej sesji Sejmik podjął uchwał w sprawie pomocy finansowej dla absolwentów psychologii, którzy wybiorą specjalizację w zakresie psychologii klinicznej i psychoterapii. Specjaliści w tych zawodach są oczekiwani w centrach zdrowia psychicznego i w naszych szpitalach psychiatrycznych. Mogą wspomóc pracę psychiatrów dziecięcych, których mamy w regionie zaledwie czterech. Jest również inicjatywa, by wesprzeć lekarzy, którzy wybiorą specjalizację psychiatrii dziecięcej. Mury i dobre warunku do pracy są ważne, ale bez lekarzy nic nie zrobimy – podkreśliła lubuska marszałek.

Inwestycja w szpitalu w Międzyrzeczu, dla którego organem prowadzącym jest województwo lubuskie, trwała pół roku. – Tempo prac było duże, ale wszystko udało się zrealizować. To przedsięwzięcie kosztowało nas dużo pracy i nerwów, ale patrząc na efekt końcowy myślę, że warto było podjąć się tego wyzwania – mówiła dyrektorka szpitala Ewa Lewicka-Michalewska

- Pani  dyrektor jest wojownikiem. Podjęła się wielkiej misji. Szpital miał program naprawczy i swoje problemy. Mimo że wciąż jest obciążony długiem, inwestuje i się bilansuje. Także dzięki temu, że działa w ramach Centrum Zdrowia Psychicznego, w którym procedury realizowane w zakresie psychiatrii są lepiej wyceniane. Walczymy, by te procedury były jeszcze lepiej szacowane – dodała Elżbieta Anna Polaki.

„Nie ma dzieci, są ludzie”

- W imieniu całego środowiska pediatrycznego składam wielkie gratulacje i podziękowania. Dla Pani Marszałek za to, że ten pomysł zyskał aprobatę i finansowanie oraz na ręce pani dyrektor i całego zespołu szpitala – mówił doktor Tomasz Jarmoliński, wojewódzki konsultant ds. pediatrii. - Dziś prawie codziennie słyszymy, że coś w psychiatrii dziecięcej się zepsuło, a więc takie otwarcie jest dużym wydarzeniem. Składam także gratulacje w imieniu prof. Jackowskiej, konsultanta krajowego. To wielki dzień dla lubuskiej pediatrii.

Doktor Jarmoliński przywołał badania przeprowadzone w latach 2017-2020 dot. zdrowia psychicznego polskich dzieci. - Okazało się, że w populacji do 17. roku życia mamy około miliona dzieciaków z różnego rodzaju zaburzeniami. Rodzice sami nie dają sobie z nimi radę. Co ósme dziecko w Polsce wymaga pomocy! Mamy natomiast tylko około 460 psychiatrów dziecięcych i kilkanaście oddziałów. Jest takie obłożenie, że dzieciaki leżą na materacach na korytarzach. Tak wygląda codzienność psychiatrii dziecięcej. Dlatego to, co dziś tutaj oglądamy, to wielka radość – dodał Tomasz Jarmoliński.

- Od 2018 r. w Polsce jest opracowany program poprawy opieki zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. Obejmuje on trzy stopnie: środowiskowe centrum pomocy psychologiczno-pedagogicznej, centrum zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży, gdzie jest już pomoc kwalifikowana oraz całodobowe ośrodki specjalistyczne. Jesteśmy na początku tej drogi, ale jako województwo jesteśmy bardziej zaawansowani niż większość Polski. Janusz Korczak mówił, że nie ma dzieci, są ludzie. I my pediatrzy marzymy, by Polska była takim krajem. Gdzie dziecko nie będzie obywatelem drugiej kategorii, a obywatelem kategorii VIP. To się dzieciom należy, od tego zależy nasza przyszłość – zaznaczył doktor Jarmoliński.

Koszt inwestycji to ponad 3,2 mln zł, z czego aż 2,74 mln to dotacja celowa z budżetu samorządu lubuskiego. 300 tys. zł dofinansowania pochodziło z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (to także środki będące w dyspozycji województwa lubuskiego), a blisko 200 tys. zł to wkład własny szpitala.