
- Nie proszę o wielkie wpłaty. Ale może w ramach noworocznych postanowień – moglibyśmy wspólnie choć doraźnie pomóc rodzinie. Na większą pomoc przyjdzie jeszcze czas, kiedy okaże się, jakie są potrzeby po powrocie do domu – apeluje marszałek Elżbieta Anna Polak.
Do tragicznego zdarzenia we wsi Siecieborzyce (powiat żagański) doszło 19 grudnia 2022 r. Nieznany sprawca postanowił przerwać spokojne życie pani Uli i jej dzieci podrzucając pod dom przesyłkę, w której ukryta była bomba. Doszło do eksplozji, w wyniku której Pani Ula straciła prawą dłoń. Jej lewa ręka – choć po operacjach – nie jest w pełni sprawna. Kobieta też bardzo słabo widzi – odłamki uszkodziły jej wzrok. Ma obrażenia na twarzy, brzuchu, biodrach, praktycznie na całym ciele. Nadal przebywa pod opieką medyczną w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze.
Ranne zostały również jej dzieci. 2,5-letni synek wrócił już do rodzinnego domu. Natomiast 7-letnia córeczka nadal leży w tym samym szpitalu i walczy o sprawność ręki.
Rodzina poszkodowanych zajmuje się domem i zabezpieczeniem ich przyszłości. Remontują kuchnię i przyległe pomieszczenia, które zostały zniszczone podczas wybuchu. Zależy im, by dziewczynka i jej mama wróciły do odnowionego domu. I by jak najszybciej zapomniały o tym, co ich spotkało.
Obecnie trwa zbiórka pieniędzy, które pozwolą rodzinie zadbać nie tylko o remont, ale przede wszystkim o dalszą rehabilitację poszkodowanych, którą ciężko dziś wycenić. Panią Ulę czeka długa walka o uratowanie wzroku, opieka psychologów i fizjoterapeutów. Każda złotówka ze zbiórki będzie przeznaczona tylko na ten cel. Datki można przekazywać za pośrednictwem serwisu zrzutka.pl/razem-dla-uli