Przełomowe leczenie na światowym poziomie. Robot da Vinci już pracuje w Szpitalu Uniwersyteckim

Pobierz PDF
Fot: Paweł Wańczko/Lubuskie.pl
- 6 lutego 2024 r. będzie ważną datą w historii Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze. To dzień pierwszego zabiegu z użyciem robota da Vinci – mówi członek zarządu województwa Grzegorz Potęga.

Wartość robota wynosi 14 mln 609 tys. zł. 8 mln zł to dofinansowanie z budżetu samorządu województwa lubuskiego w 2023 r., a 3 mln 200 tys. zł to środki z budżetu samorządu woj. lubuskiego w 2024 r. W cenie dodatkowo 350 zestawów niezbędnych do wykonania zabiegów oraz szkolenia.  

Wprowadzenie innowacyjnych technologii do dziedziny medycyny ma ogromne znaczenie dla poprawy jakości opieki zdrowotnej i zwiększenia efektywności zabiegów. Zakup robota da Vinci stanowi kluczowy krok w kierunku doskonalenia procedur chirurgicznych oraz podniesienia standardów opieki pacjentów.   

Nowoczesne technologie wkraczają w świat medycyny

Grzegorz Potęga - członek Zarządu Województwa Lubuskiego podkreślał podczas wtorkowej (6 lutego 2024 r.) konferencji prasowej w Szpitalu Uniwersyteckim, że historia dzieje się na naszych oczach. - Dzięki nowoczesnej technologii, która jest wykorzystywana zarówno na sali operacyjnej jak i w kontekście przekazu, który mamy, możemy widzieć pierwsze użycie robota da Vinci w szpitalu w Zielonej Górze. Poseł Waldemar Sługocki mocno nas dopingował do tego, abyśmy zapewniali te środki w budżecie, natomiast wiedząc, jakie daje możliwości da Vinci i przed wszystkim myśląc o rozwoju Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, jakoś lżej nam się podnosiło ręce przy kolejnych glosowaniach nad zabezpieczeniem tego finansowania w budżecie województwa. Technologia i rozwój cywilizacyjny jest z nami na co dzień i w każdych obszarach naszego życia. Nowoczesne technologie wkraczają w świat medycyny i to dzieje się w sposób zdecydowany, wiele z tych urządzeń to kroki milowe, ale jednocześnie spełniają one oczekiwania służby medycznej. Dla nas jako osób dbających o to, aby zabezpieczać ochronę zdrowia w województwie lubuskim, ale myślę, że dla nas jako potencjalnych pacjentów, również ważne jest, aby ten zabieg był możliwie niskoinwazyjny. To jest kluczowa sprawa, aby pacjent po zabiegu szybko dochodził do siebie – mówi członek zarządu G. Potęga.               

Robot nie zastąpi człowieka, ale mocno go wspiera 

Marek Działoszyński - prezes Zarządu Szpitala Uniwersyteckiego podkreślał, że o ten sprzęt dla zielonogórskiej lecznicy mocno zabiegał poseł Waldemar Sługocki. - Walczył jak lew o to, by w samorządzie te środki się pojawiły. Ponad 14 mln zł to spory wysiłek, my zakupiliśmy do niego dość znaczną ilość jednorazowego oprzyrządowania, które pozwoli na blisko 200 zabiegów, co daje nam pespektywę dwuletnią przy wytężonej pracy naszych lekarzy, żeby mogli operować. Dziękuję zarządowi województwa, bo to duże wyzwanie. Szpital Uniwersytecki musi się rozwijać i musi mieć środki na nowoczesny sprzęt, żeby móc kształcić młodych adeptów sztuki lekarskiej oraz dać dobre narzędzia medykom, bo oni są na wysokim poziomie i chcą być na jeszcze wyższym. To wszystko dla dobra pacjentów, bo takie jest założenie. Robot nie zastąpi człowieka, ale będzie wsparciem, gdyż charakteryzuje się dużą pewnością i precyzją ruchów  – mówił prezes Marek Działoszyński .          

To sprzęt z najwyższej półki  

Sebastian Ciemnoczołowski - główny specjalista ds. rozwoju szpitala i radny Województwa Lubuskiego podkreślał, że 14 mln zł to duże środki i niejeden budżet gminy tyle wynosi na cały rok. - Warto podziękować panu marszałkowi i całemu zarządowi za ten wysiłek. Kupiliśmy najwyższej jakości sprzęt, z najwyższej półki. Ten stół ustawia się pod różnymi kątami w trakcie operacji i jest ich niewiele w Polsce. W cenie zakupiliśmy pakiet szeregu usług. Oprócz szkoleń, firma na koniec przekaże certyfikaty naszym lekarzom, aby mogli nie tylko tu wykorzystywać wiedzę, ale i ją przekazywać dalej. W tej cenie jest pakiet osprzętu, który jest wykorzystywany w trakcie całego roku. On nie jest tani, a my to mamy zapewnione na dłuższy okres. Kwota jest duża, ale mamy zapewnione na dłuższy czas funkcjonowanie da Vinci. Liczymy, że NFZ będzie nam za te zabiegi godziwie płacił – mówił S. Ciemnoczołowski podczas konferencji prasowej, w kórej uczestniczył też poseł Robert Dowhan.         

Jesteśmy w stanie wykonywać zabiegi na światowym poziomie 

Lek. Krzysztof Śmigaj - kierownik Klinicznego Oddziału Urologii omówił przebieg operacji, uprzedził, że nie będzie to łatwy zabieg i zajmie on kilka godzin. 

Są to zabiegi małoinwazyjne wykonywane z dużą precyzją. Jest to przełomowy moment w rozwoju naszego szpitala, ale myślę i że dla całego regionu, dzięki nowoczesnemu urządzeniu jesteśmy w stanie wykonywać zabiegi na światowym poziomie. Jest to wprowadzenie nas „zabiegowców” w XXI wiek, który jest czasem technologii cyfrowych. To urządzenie daje takie możliwości. Zabieg robotyczny nie wygląda jak na filmach, gdzie lekarz przychodzi, włącza guzik, a robot wykonuje pracę. Na szczęście tak dobrze nie jest. Jak widać zabieg jest mocno skomplikowany. Wykonuje go zespół, który musi mieć wysokie kwalifikacje, a robot jest narzędziem, który wspomaga ten zespół.  Takie zespoły w naszym szpitalu już są przygotowane do wykonywania zabiegów robotycznych. Te pierwsze zabiegi będzie wykonywał prof. dr hab. n. med. Maciej Salagierski - jest to pierwszy profesor medycyny, który uzyskał ten tytuł na naszej uczelni - mówił lek. Krzysztof Śmigaj.

Nad wszystkim pieczę ma dr n. med. Piotr Kania - jeden z najlepszych operatorów robota w Polsce. Ma już wykonanych kilkaset zabiegów tego typu. Szkoli on personel w różnych ośrodkach. Za zespół anestezjologiczny odpowiada lek. Paweł Matecki - kierownik bloku operacyjnego CZMiD, koordynator wdrażania robotyki w SU.

Robot wesprze specjalistów 

Lek. Paweł Matecki - kierownik bloku operacyjnego CZMiD, koordynator wdrażania robotyki w Szpitalu Uniwersyteckim podziękował wszystkim tym, dzięki którym tak wysokiej klasy sprzęt trafił do Szpitala Uniwersyteckiego. - Jest to niewątpliwie rozwój technologiczny w naszym szpitalu. Sam sprzęt jest nowoczesny, ale wszystkie te zabiegi nie odbyłyby się bez zespołów. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w wykonywanie tych zabiegów zarówno operatorom, asystentom z urologii  oraz z kolejnych oddziałów, które będziemy szkolić. A także zespołowi pielęgniarskiemu, oddziałowej bloku operacyjnego, która czuwa nad pielęgniarkami. Pierwsze zabiegi wykonujemy z zakresu urologii, ale na tym nasz rozwój się nie kończy. Szkolimy kolejne zespoły. Łącznie planujemy 6 zespołów w szpitalu. Wszyscy będą pracować na tym samym robocie, który jest w stanie wykonywać różnego rodzaju zabiegi. Szkolimy w tej chwili zespół chirurgii ogólnej, następnie przeszkolimy m.in. zespół ginekologiczny, laryngologiczny, a także z chirurgii dziecięcej – mówił lek. Paweł Matecki.                

Dlaczego robotyka? 

Po pierwsze, robot da Vinci oferuje wyjątkową precyzję i kontrolę podczas wykonywania zabiegów chirurgicznych. Dzięki zaawansowanemu systemowi kamer i mikroskopijnej skali ruchów, lekarze mogą dokładnie manipulować narzędziami nawet w najbardziej delikatnych rejonach ciała. Np. w dziedzinie urologii, gdzie skupiamy się na operacjach w obrębie nerek, pęcherza czy prostaty, precyzja jest kluczowa dla uniknięcia uszkodzeń narządów oraz minimalizacji ryzyka krwawienia.

Po drugie, korzyści wynikające z minimalnie inwazyjnych operacji są nieocenione. Dzięki mniejszym nacięciom skórnym, pacjenci doświadczają krótszego czasu rekonwalescencji, mniejszego bólu pooperacyjnego oraz mniejszej szansy na infekcje. To przekłada się na szybszy powrót do normalnego funkcjonowania i redukcję kosztów związanych z dłuższymi pobytami szpitalnymi.

Po trzecie, obecność zaawansowanej technologii może przyciągnąć do szpitala wybitnych specjalistów. Chirurdzy pragną pracować z najnowszymi narzędziami, które umożliwiają im rozwijanie swoich umiejętności oraz osiąganie doskonałych wyników. Zakup robota da Vinci może zatem przyciągnąć do naszej placówki utalentowanych lekarzy, co wzmocni zespół medyczny i pozytywnie wpłynie na wizerunek szpitala.

Po czwarte, robot da Vinci ma potencjał do zastosowania w różnorodnych procedurach. To wszechstronne narzędzie, które zwiększa zakres możliwości poszczególnych oddziałów i pozwala na kompleksową opiekę nad pacjentami.

Ostatecznie, inwestycja w robota da Vinci stanowi długoterminową strategię podniesienia jakości opieki medycznej i zapewnienia pacjentom najlepszych możliwych rezultatów. Choć początkowy koszt zakupu i szkolenia personelu może być wysoki, długofalowe korzyści w postaci poprawy wyników chirurgicznych, skrócenia rekonwalescencji oraz przyciągnięcia utalentowanych lekarzy przewyższają te wydatki. 

Wprowadzenie robota da Vinci do Szpitala Uniwersyteckiego ma potencjał znacząco wpłynąć na dydaktykę studentów medycyny, oferując im nowe możliwości nauki i doskonalenia umiejętności. Oto kilka sposobów, w jakie robot da Vinci może wpłynąć na dydaktykę studentów:

1. **Nauka wirtualnych symulacji**: Robot da Vinci pozwoli studentom na uczestnictwo w wirtualnych symulacjach operacji, co umożliwi im praktyczne zrozumienie technik chirurgicznych oraz interakcji z robotem. To cenne doświadczenie, które studentom pozwoli zdobyć pewność siebie i wiedzę teoretyczną, zanim staną się bezpośrednio w obliczu prawdziwych pacjentów.

2. **Szkolenia praktyczne**: Dzięki dostępowi do robota da Vinci, studenci będą mieli możliwość praktycznego szkolenia w obszarze robotycznej chirurgii. Mogą się nauczyć obsługiwać system, wykonywać precyzyjne ruchy manipulatorów oraz doskonalić swoje umiejętności w kontrolowanym środowisku. To pozwoli im na zdobycie praktycznych umiejętności, które będą cenne w przyszłej pracy zawodowej.

3. **Bezpośrednie obserwacje operacji**: Robot da Vinci umożliwia studentom obserwację operacji z wyjątkową dokładnością i szczegółowością. Dzięki kamerom i obrazom w trójwymiarze, studenci będą mogli obserwować procedury chirurgiczne jak nigdy dotąd. To pozwoli im na lepsze zrozumienie technik, interakcji chirurgów z robotem oraz anatomicznych aspektów zabiegów.

4. **Interdyscyplinarna nauka**: Wprowadzenie robotyki do szpitala uniwersyteckiego może zachęcić do współpracy między różnymi dziedzinami medycyny. Studenci będą mieli okazję uczyć się i pracować razem z kolegami z innych specjalizacji, co odzwierciedla rzeczywiste warunki pracy w szpitalu. To z kolei może prowadzić do innowacyjnych podejść i rozwiązań w leczeniu pacjentów.

5. **Zwiększenie atrakcyjności programu edukacyjnego**: Obecność nowoczesnej technologii w edukacji medycznej może zwiększyć atrakcyjność programu studiów medycznych. Przyciągnięcie studentów, którzy pragną zdobywać wiedzę przy użyciu najnowszych narzędzi, może wpłynąć na renomę uczelni i zainteresowanie kandydatów.

Obecność robota da Vinci w Szpitalu Uniwersyteckim może rewolucjonizować sposób, w jaki studenci medycyny uczą się i doskonalą umiejętności. Dzięki dostępowi do zaawansowanej technologii, będą mogli zdobyć praktyczne doświadczenie, lepiej zrozumieć techniki chirurgiczne i doskonalić się w obszarach, które jeszcze niedawno były trudno dostępne. To inwestycja w przyszłość edukacji medycznej, która może przynieść liczne korzyści zarówno studentom, jak i placówce edukacyjnej. 

Galeria: Robot da Vinci już pracuje w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze

Powiązane wiadomości

Zobacz również