Marszałek Elżbieta Polak podziękowała za zaangażowanie i wsparcie wszystkim, którzy przyczynili się do powstania bazy śmigłowcowej służby ratownictwa medycznego w Przylepie. Zwróciła się też do dyrektora Lotniczego Pogotowia Ratunkowego Roberta Gałązkowskiego. – Panie dyrektorze, mam nadzieję, że taką bazę otworzymy też pod Gorzowem Wielkopolskim. Pan dyrektor odpowiedział, że będzie o to walczył. - Jest na to szansa, a dla nas to bardzo ważny temat. Nie ma nic ważniejszego niż ratowanie ludzkiego życia. Dlatego o takie inwestycje musimy zabiegać – mówiła marszałek.
Dyrektor Gałązkowski potwierdził, że jest nie tylko przyjacielem Ziemi Lubuskiej ale przede wszystkim jest Lubuszaninem. Podziękował przy okazji Bożenie Osińskiej, dyrektor szpitala w Nowej Soli za to, że wskazała mu zawodową drogę, była nauczycielem. - Lotnicze Pogotowie Ratunkowe jest dziś rozpoznawalne na całym świecie. 23 nowe śmigłowce, kolejna nowoczesna baza. Lekarze, mechanicy, piloci są gotowi służyć pacjentom w każdej chwili, jeśli tylko pogoda na to pozwoli. Gdy lotnicze pogotowie powstawało patrzono na nas jak na służbę, która lata do vipów. W 2000 roku odbyliśmy 260 lotów, dziś mamy ich 8 tys. Śmigłowiec nie jest niczym nadzwyczajnym. Standardowym obrazkiem jest, że do wypadku lądują, dwa, trzy, a nawet cztery śmigłowce. Dziś to środek transportu, który ma w jak najkrótszym czasie dostarczyć poszkodowanego do najbliższego szpitala - tłumaczył szef Lotniczego Pogotowia Raqtunkowego.
Na uroczystości obecni byli także wicewojewoda Jan Świrepo, przedstawiciele służb ratowniczych, samorzadowcy oraz przedstawiciele jednostek ochrony zdrowia z regionu lubuskiego.
Projekt budowy bazy Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego sfinansowany został ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Koszt budowy zielonogórskiej bazy to 5 mln zł. Nowa siedziba poprawi jakość wykonywanych przez ratowników działań. Do tej pory zespoły dyżurowały w wynajmowaym budynku, który nie był zbudowany o załogach LPR. Hangar dla śmigłowca ratunkowego znajdował sie w znacznej odległości od pomieszczeń operacyjnych i trzeba go było współdzielić ze statkami powietrznymi innych służb. Oddany dziś do użytku obiekt o łącznej powierzchni 700 m kw. to hangar oraz pomieszczenia dla załogi. Śmigłowiec wysuwany jest z nowego hangaru na elektrycznej platformie. Pozwala to szybko i bezpiecznie go przesuwać bez konieczności używania ciągnika. W otoczeniu bazy wybudowano stację paliw, drogi dojazdowe i chodniki.
Baza LPR w Gorzowie? To możliwe!
Jest także projket budowy bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w szpitalu w Gorzowie. - Mamy argumenty i podtrzymujemy swoje stanowisko. I choć w Kontrakcie Terytorialnym nie ma tej inwestycji, będziemy o nią zabiegać. Mamy wsparcie dyrektora Gałązkowskiego - zapewniała marszałek Elżbieta Polak. W najbliższym czasie planowane jest spotkanie dyrektora LPR z wiceministrem infratruktury i rozwoju Waldemarem Sługockim, podczas którego zostaną omówione możliwości realizacji tej inwestycji jeszcze w tej perspektywie.