
Przypomnijmy, że 26 lutego 2013 r. firma Miedzi Copper Corporation (MCC) - kanadyjska firma powołana w celu eksploracji i eksploatacji prognostycznych złóż miedzi w Polsce - rozpoczęła prace wiertnicze na koncesji Mozów 1 w miejscowości Kije (gm. Sulechów). MCC posiada 10 koncesji na poszukiwanie i rozpoznanie złóż miedzi i srebra. Żadna z nich nie obejmuje złóż udokumentowanych. Powierzchnia obszarów koncesji przyznanych spółkom z grupy Miedzi Copper to ok. 4,2 tys. km kw. (ca. 1,4 proc. terytorium Polski). MCC jest obecne w 3 województwach, ponad 15 powiatach, ponad 100 gminach. Program wierceń rozpoczęto w 2013.
MCC posiada także trzy koncesje sporne. Chodzi o złoża Bytom Odrzański i Kotla, na które MCC otrzymała koncesje 31 stycznia 2014 r. Były to koncesje poszukiwawcze, do których pretensje zgłaszał także KGHM Polska Miedź SA. W kolejnych miesiącach, w wyniku decyzji Ministerstwa Środowiska o uchyleniu przyznanych spółce MCC kluczowych koncesji w obszarach "Bytom Odrz." i "Kotla", kanadyjska spółka ograniczyła wart 360 mln zł program badań złóż miedzi i srebra. Między innymi zrezygnowała z trzech posiadanych koncesji położonych w Wielkopolsce oraz wycofała rozpatrywane przez Ministerstwo Środowiska nowe wnioski koncesyjne. Natomiast w woj. lubuskim program badań poszukiwawczych jest kontynuowany. Spór o koncesje przeniósł się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Sąd przyznał rację Kanadyjczykom.
Za jak najszybszą eksploatacją miedzi i budową kompleksu wydobywczego w regionie lubuskim opowiadają się samorządowcy z powiatu nowosolskiego, Organizacja Pracodawców Ziemi Lubuskiej i wiele innych środowisk. Inwestycję wspierała także marszałek Elżbieta Anna Polak, która spotykała się z prezesem Lyle Braatenem, a także radcą handlowym Ambasady Kanady w Polsce Nicolasem Lepage. Te wizyty potwierdziły wsparcie kanadyjskiej administracji państwowej dla projektu firmy MCC, a także wsparcie samorządu województwa, wyrażone m.in. w Stanowisku Sejmiku z 9 lutego 2015 r. Przypomnijmy, że Sejmik w swoim stanowisku jednoznacznie opowiedział się za gospodarczym wykorzystaniem złóż miedzi i srebra w regionie. „Ich występowanie zostało potwierdzone badaniami geologicznymi wykonanymi na terenie naszego województwa na podstawie koncesji wydanych spółce Miedzi Copper Co. przez Ministra Środowiska RP.” - czytamy w Stanowisku Sejmiku.
– Mam nadzieję, że region lubuski okaże się dla miedzi szczęśliwy – mówi marszałek Polak. – Tym bardziej, że eksploatacją tych złóż interesują się także inne firmy wydobywcze.
W poniedziałek 13 lipca odbyło się spotkanie członka Zarządu Woj. Lubuskiego Alicji Makarskiej z przedstawicielami Grupy Electrum, która posiada koncesje poszukiwawcze miedzi w okolicach Żar i jest zainteresowana wsparciem i współpracą z tym zakresie z samorządem województwa (patrz - zdjęcie poniżej).
Z „Bilansu zasobów złóż kopalin w Polsce wg stanu na 31.12.2014”, wydanego przez Polski Instytut Geologiczny, wynika, że główne złoża w Polsce znajdują się w rejonie Lubinia i na monoklinie przedsudeckiej. Na tym terenie zasoby prognostyczne obliczone dla pięciu wyznaczonych obszarów o łącznej powierzchni 253 km2 wynoszą 22,7 mln ton miedzi (na głębokości do 2000 m), zasoby perspektywiczne w siedmiu wyznaczonych obszarach o powierzchni 114 km2 wynoszą 5,94 mln ton miedzi (na głębokości do 2000 m), a zasoby hipotetyczne dla 11 wyznaczonych obszarów o powierzchni 1 830 km2 wynoszą 229,1 mln ton miedzi w tym 42,7 mln ton na głębokości do 2000 m i 186,4 mln t na głębokości poniżej 2000 m.