Czy dorosłemu jest z nastolatkiem po drodze?

Pobierz PDF
Konferencja
I Liceum Ogólnokształcące w Gorzowie Wlkp. było miejscem rozmów o relacjach dorosłych z młodzieżą. Jak powinny wyglądać? Na to pytanie odpowiadali uczestnicy warsztatów „Z nastolatkiem po drodze”.

Konferencję pod hasłem „Z nastolatkiem po drodze” zorganizowała fundacja Today Tomorrow Together – Dzisiaj Jutro Razem. Spotkali się na niej nauczyciele, pedagodzy, psycholodzy, rodzice i dyrektorzy gorzowskich szkół.

Problemy przerastają młodych ludzi

– Gorzów jest czarną plamą na mapie województwa lubuskiego, jeżeli chodzi o wsparcie w zakresie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży. O tym nikogo nie trzeba przekonywać. Ostatnie samobójstwa młodych ludzi w Gorzowie popchnęły nas do tego, żeby działać tu i teraz. Nie czekać, nie zastanawiać się, czy możemy zrobić coś po wakacjach. Po prostu ruszyć z kopyta. Wspólnie z Mariuszem Biniewskim, dyrektorem I Liceum Ogólnokształcącego, zorganizowaliśmy konferencję „Z nastolatkiem po drodze”, bo z nastolatkiem jest nam po drodze. Młodzi ludzie to jest nasza przyszłość, na sercu leży nam ich dobro i zdrowie psychiczne. Bez tego zdrowia psychicznego nie będzie zdrowia fizycznego. Dzisiaj musimy mówić głośno o tym, że zaburzenia emocjonalne i depresje są takimi samymi zaburzeniami i chorobami, jak choroba serca czy nowotwory. Jeżeli choruje jedna osoba w rodzinie, jeżeli mamy dziecko chore na depresję, to choruje cała rodzina – mówiła Marta Krupa, prezeska fundacji Today Tomorrow Together.

Nauczyciele także się uczą

Podczas spotkania można było porozmawiać indywidualnie z ekspertami. Byli nimi znani nauczyciele i edukatorzy oraz dziennikarze: Przemysław Staroń, Marta Młyńska, Jakub Tylman i Justyna Suchecka. Jak mówiła Justyna Suchecka, dzisiaj dziecko, nastolatek to nie partner do rozmowy dla nauczyciela. Często nadal obowiązuje system nakazowy. To nie dialog. Nie szanuje się różnicy poglądów, innego zdania. – Myślę, że zmiany w szkołach jest przeprowadzić trudno, bo sami przywykliśmy, jak wyglądała nasza szkoła i trudno jest nam sobie wyobrazić, że mogłaby ona wyglądać inaczej. I to nawet na poziomie takich rzeczy, które nas wkurzały, kiedy byliśmy uczniami. Jak chodziliśmy do szkoły, wydawało nam się, że nam za dużo zadawali, że za długo siedzieliśmy, a potem jak staliśmy się dorosłymi albo rodzicami lub zaczynamy pracować w szkole, to zapominamy o tych emocjach. Nie wyobrażamy sobie szkoły bez zadań domowych, bez sprawdzianów, bez dyscypliny. Więc ta zmiana musi zajść najpierw w dorosłych, żeby mogła zajść w szkole. Największa trudność to chyba to, że nie można się oglądać na Ministerstwo Edukacji, a to bardzo trudne nie oglądać się na swojego szefa – powiedziała Justyna Suchecka. 

Mariusz Biniewski, dyrektor I LO nie krył satysfakcji, że wydarzenie doszło do skutku. Jak mówi, nauczyciele sami wciąż się uczą. – Nie spodziewałem się, że się uda. Myślę, że się udało i to z naddatkiem. Wartością dodaną tego spotkania jest wzajemna wymiana doświadczeń między ekspertami, naszymi gośćmi, rodzicami, nauczycielami. Miejmy nadzieje, że to spotkanie da zaczyn, początek współpracy, ale także początek warsztatów, które chcemy przeprowadzić dla rodziców – mówił Mariusz Biniewski.

Konferencja była podzielona na trzy panele dyskusyjne, które dotykały między innymi tematu radzenia sobie z nastolatkami w okresie adolescencji, zagrożeń w Internecie i sposobów na efektywne nauczanie. Wydarzenie było współorganizowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego oraz członkinię parlamentarnego zespołu ds. dzieci i młodzieży, poseł na Sejm RP – Krystynę Sibińską. Inicjatorką programu dla młodych w województwie lubuskim jest marszałek Elżbieta Anna Polak.

Galeria zdjęć

Powiązane wiadomości

Zobacz również