
Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze pozyskało dodatkowe dofinansowanie w wysokości blisko 12 milionów złotych na wyposażenie budynku i zagospodarowanie terenu wokół swojej nowej siedziby, która powstanie w Zielonej Górze. Wsparcie pochodzi z unijnego programu FENIKS.
– Sam budynek to nie wszystko. Bez sprzętu medycznego, bez wyposażenia budynku, nie byłoby skutecznego leczenia tych pacjentów, którzy dzisiaj są dla nas najważniejsi, czyli dzieci i młodzieży. To zasługa dyrektorów placówki – to dzięki ich pracy udało się pozyskać kolejne prawie 12 milionów złotych na doposażenie obiektu. W związku z tym nasza marketingowa liczba 777 stała się nieaktualna, bo w wyniku pozyskania tych środków do województwa lubuskiego w tym roku i w najbliższych latach trafi prawie 790 milionów złotych. Gratuluję kolejnego sukcesu. To jest kolejny krok, który przybliża nas do budowy bardzo ważnej inwestycji – podkreślał Sebastian Ciemnoczołowski, marszałek województwa lubuskiego.
Nowy szpital to nie tylko sale dla pacjentów
O tym, co znajdzie się wewnątrz nowego ośrodka, mówił dyrektor Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży w Zaborze Andrzej Żywień.
– Z Funduszu Medycznego otrzymaliśmy prawie 50 milionów złotych na budowę szpitala. Jeżeli chodzi o jego wyposażenie, będzie ono finansowane z funduszu FENIKS i jest to kwota prawie 11 milionów złotych. W salach pacjentów znajdą się bezpieczne, lekkie i ładne meble. Wyposażymy sale integracji sensorycznej, pomieszczenia terapeutyczne, gabinety lekarskie i dla psychologów. Będą także sale lekcyjne, ponieważ na terenie placówki znajdzie się szkoła oraz sala wykładowa dla studentów kierunku lekarskiego i psychologii. Będą wybudowane i wyposażone place zabaw, powstaną też nowe chodniki, ławki, miejsca parkingowe i zostaną nasadzone nowe rośliny. Na dachu budynku, będą odnawialne źródła energii w postaci paneli fotowoltaicznych – tłumaczył dyrektor Andrzej Żywień.
Obecnie Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży oczekuje na podpisanie umowy z Ministerstwem Zdrowia. – Cały czas czekamy na decyzję ministerstwa i przysłanie nam umowy na dotację. To bardzo trudna inwestycja, bo budujemy dla dzieci i to dla dzieci z różnymi problemami, więc musi być to bardzo bezpieczny szpital i taki, w którym będą się bardzo dobrze czuć – dodała zastępczyni dyrektora Marzena Sarnecka.
Szansa na badawczy rozwój Uniwersytetu Zielonogórskiego
Jak podkreśla dr Przemysław Zakowicz, konsultant wojewódzki w zakresie psychiatrii dzieci i młodzieży, nowa placówka będzie nie tylko diagnozować i leczyć młodych pacjentów, ale także posłuży jako ośrodek akademicki: – Zieloną Górę w końcu spotkał zaszczyt właściwego zadbania o zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży. Zielona zasługuje na nowy szpital, który będzie funkcjonował na najwyższym poziomie akademickim, klinicznym i naukowym. Planujemy zająć się – poza działalnością kliniczną, czyli leczeniem chorób rzadkich, chorób mózgu, zaburzeń neurorozwojowych, diagnostyką tych zaburzeń na najwyższym światowym poziomie – stworzeniem bazy akademickiej i naukowej, która pozwoli nam na opracowywanie coraz to nowych strategii diagnostyki i leczenia dzieci.
– Wielokrotnie powtarzałem, że to wielka szansa również dla Uniwersytetu Zielonogórskiego. Mam nadzieję, że w krótkim czasie zaowocuje to zwiększoną liczbą kandydatów na specjalizację w zakresie psychiatrii. Jestem pewien, że studenci będą odbywać zajęcia właśnie na terenie nowego szpitala. Staramy się o pieniądze na remont akademika SBM. Jeżeli je pozyskamy, to postaramy się, żeby ta inwestycja szpitalna była połączona z remontem SBM-u. Być może w przyszłości będą tam mieszkali np. studenci kierunków medycznych, żeby mieli blisko do szpitala – dodał rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Wojciech Strzyżewski.
Oprócz samego budynku – zagospodarowanie zieleni
Prezydent miasta Zielona Góra Marcin Pabierowski wskazywał, że inwestycja w nowy szpital jest ważna z kilku powodów – dostępności do opieki medycznej w Zielonej Górze, kształcenia studentów i absolwentów kierunków medycznych Uniwersytetu Zielonogórskiego oraz zagospodarowania przestrzennego terenów w sąsiedztwie przyszłej placówki.
– To inwestycja odpowiadająca na potrzeby, zlokalizowana zgodnie z uwarunkowaniami, analizami ekspertów do spraw medycznych, blisko szpitala klinicznego, co ułatwia dostęp do kadry, do całego obiektu. Szpital wpisuje się w harmonijny i nieinwazyjny sposób w teren zielony. Pierwszym krokiem, który będzie realizowany, aby zabezpieczyć tereny wokół, będzie wrysowanie ich w plan ogólny. Następnie plan ogólny będzie przyjęty, aby zabezpieczyć te miejsca. To będzie korzystne dla mieszkańców z uwagi na to, że połączenie tego terenu z Parkiem Poetów da większą przestrzeń zieloną, spacerową, rekreacyjną dla mieszkańców miasta – mówił prezydent Zielonej Góry.
Proces uruchamiania inwestycji budził niepokoje mieszkańców Zielonej Góry. Pojawiły się wątpliwości co do tego, czy da się zachować tereny zielone przy ulicy Wyspiańskiego. – Nikt nie chciał ingerować w przyrodę. Zresztą cały proces był poprzedzony szeregiem różnego rodzaju opracowań przyrodników, dendrologów, którzy pokazywali, kiedy można inwestycje posadowić, jaki kształt ma mieć bryła szpitala, żeby właśnie ta ingerencja w przyrodę była jak najmniejsza. W mojej ocenie udało się wypracować zadowalający kompromis, ważny z punktu widzenia tejże placówki. Co istotne – ma ona być powszechnie dostępna, bo kluczowa jest nie tylko hospitalizacja pacjentów, ale przede wszystkim leczenie ambulatoryjne, na które państwo stawiają w tej placówce. To jest szpital, na który oczekują najmłodsi i młodzi pacjenci Ziemi Lubuskiej – powiedział Waldemar Sługocki, poseł na Sejm RP.
Finansowanie i wsparcie projektu
Wartość inwestycji to prawie 50 mln złotych, przy czym 49 940 000,00 zł to dofinansowanie z Funduszu Medycznego, a wkład własny – 10 000,00 zł.
Inwestycja będzie prowadzona na działce należącej do Uniwersytetu Zielonogórskiego. Została przekazana szpitalowi w Zaborze na mocy umowy użyczenia w celu wybudowania szpitala dla dzieci z funkcją dydaktyczną dla studentów UZ.
Warto przypomnieć, że budowa szpitala ma oficjalne poparcie Sejmiku Województwa Lubuskiego, rzeczniczki praw dziecka Moniki Horny-Cieślak, konsultantki krajowej w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży dr Aleksandry Lewandowskiej, dyrektor Instytutu Psychologii Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Iwony Grzegorzewskiej, Komisji ds. Rodziny rady miasta Zielona Góra, Miejskiej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych w Zielonej Górze oraz zielonogórskich placówek oświatowych i poradni psychologicznych.

